Tragedia na przejeździe kolejowym. Wjechał wprost przed jadącą lokomotywę (zdjęcia)
09:25 19-06-2020
Do zdarzenia doszło w czwartek na przejeździe kolejowym w miejscowości Jaski w gminie Radzyń Podlaski. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu pociągu z pojazdem osobowym na oznakowanym, niestrzeżonym przejedzie kolejowym. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego i policja.
Mundurowi ustalili wstępnie, że 56-letni mieszkaniec gminy Ulan-Majorat kierując pojazdem osobowym marki Land Rover wjechał na przejazd kolejowy wprost pod nadjeżdżającą lokomotywę relacji Łuków – Lublin.
Kierujący samochodem poniósł śmierć na miejscu wypadku. W chwili zdarzenia 63-letni maszynista, mieszkaniec Lublina był trzeźwy, potwierdziło to przeprowadzone przez policjantów badanie. Szczegółowe okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratury.
(fot. Policja Radzyń Podlaski, KP PSP Radzyń Podlaski)
Na tym przejeździe jest widoczność bardzo dobra, zarozumiali i bez pokory dla źycia tak właśnie kończą i jeszcze nie jeden tak skończy .
Czy to było wtargnięcie pociągu na przejazd (podobne to wtargnięć pieszych na PdP), czy bardziej bezmyślne wjechanie maszynisty na przejazd (podobne do wjazdu rowerem na PdR)? Na pewno któreś z tych, ale nie jestem pewien, które bardziej.
Co ma twój komentarz do tej sytuacji??? Szkoda źe ojciec ci przyp***li patelnią w ten czerep, bo moźe byś był , twardo stąpajacym po ziemi człowiekiem , a tak masz odchyły .
może nadal byłby tępy, ale np. nie potrafiłby obsługiwać komputera. byłoby z pożytkiem dla wszystkich…
Tylko inteligentni rozumieją sarkazm i aluzje… Osoby które tego nie potrafią lub czegoś nie rozumieją reagują agresją słowną…
I jak zawsze, winnym w wypadku na przejściu/przejeździe: rowerowym/kolejowym będzie kierowca.
W tym przypadku winny jest maszynista bo nie hamował z piskiem opon jak mu (na szczęście świętej pamięci) cep wjeżdżał na przejazd
Obiektywnie trzeba przyznać, że jeszcze sekunda i by mu sie udało !!!
nieprawda to COVID go zabił
Samobój?