Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Tour de Pologne w Lublinie? Radni apelują do prezydenta, aby poczynił ku temu starania

Ostatni raz uczestnicy wyścigu Tour de Pologne gościli w Lublinie w 2009 roku. Radni zwrócili się do prezydenta miasta, aby poczynił starania ku temu, żeby w przyszłym roku trasa tej jednej z najbardziej prestiżowych międzynarodowych imprez sportowych ponownie przebiegała przez stolicę naszego regionu.

Trwają przygotowania do przyszłorocznej edycji wyścigu kolarskiego Tour de Pologne. W 2021 roku trasa tej jednej z najbardziej prestiżowych międzynarodowych imprez sportowych, jakie odbywają się w naszym kraju, ulegnie znaczącej zmianie. Wcześniej wytyczana ona była głównie w Małopolsce i na Śląsku, teraz plany mówią o wschodniej części kraju. Niedawno dyrektor wyścigu Czesław Lang poinformował, że prowadził już rozmowy z marszałkami województw Podkarpackiego i Lubelskiego na temat organizacji jednego lub też kilku etapów wyścigu w tych województwach.

Szybko zareagowali na to samorządowcy. Na Podkarpaciu wiele gmin czyni starania aby kolarze przejeżdżali właśnie przez ich teren. Nie inaczej jest w naszym regionie. W ubiegłym miesiącu prezydent Chełma Jakub Banaszek poprosił mieszkańców, aby wyrazili swoją opinii na temat propozycji, aby Chełm stał się jednym z miast etapowych Tour de Pologne. Teraz z apelem w tej sprawie wyszli również dwaj lubelscy radni.

Monika Kwiatkowska oraz Marcin Nowak poprosili prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka, aby podjął działania zmierzające do umieszczenia Lublina na trasie Tour de Pologne. Jak wskazują, dla miast i regionów goszczących kolarzy wiąże się to z ogromną promocją na całym świecie. Wydarzenie jest bowiem relacjonowane przez najważniejsze media, gromadzi też tłumy widzów i cieszy się popularnością wśród wszystkich grup wiekowych. Radni podkreślają również, że od wielu lat Lublin nie gościł uczestników Tour de Pologne, co tym bardziej powinno ukierunkować władze miasta, na podjęcie takich starań.

(fot. Szymon Gruchalski)

17 komentarzy

  1. wyścig jest konieczny z metą na torze żużlowym. Inspiracja przede wszystkim- będzie jak lewoskrętnych dofinansować

  2. Za przejazd kolorowego cyrku przez miasto trzeba grubo zapłacić i zamknąc pół miasta na cały dzień. Za te pieniądze mozna zrobic coś pożytecznego, i nie mam tu na myśli apanaży radnych miejskich.

  3. Jestem na nie. Są ważniejsze cele dla naszych podatków.

  4. prawda jest taka ze Lubelszczyzna nie ma skad brac i nie daje dyrektorowi generalnemu czesławowi langowi łapówek aby ww. wyscig jechał przez Lubelszczyzne tak jak to robią inne województwa. corocznie czesiek lang robi etepy tam gdzie napedza turystykę w zamian dostając łapówki od lokalnych branż. my nie dorastamy takim miejscowościom jak Wrocław, Rabka Zdrój, Gdansk, Zakopane to i czesiek unika naszego województwa. mysle ze rozumiecie zależność. Lubelszczyzna jest piękna bo sam jestem stąd i jestem tez za odwołaniem go z funkcji dyrektora. precz z langiem

Z kraju