Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Tour de Pologne na Lubelszczyźnie? Prezydent pyta o zdanie, organizator potwierdza, że rozmowy trwają

Ostatni raz uczestnicy wyścigu Tour de Pologne gościli w Lublinie w 2009 roku. Jest szansa, że w przyszłym roku trasa tej jednej z najbardziej prestiżowych międzynarodowych imprez sportowych przebiegać będzie przez nasz region.

Rozpoczęły się przygotowania do przyszłorocznej edycji wyścigu kolarskiego Tour de Pologne. Jest to jedna z najbardziej prestiżowych międzynarodowych imprez sportowych, jakie odbywają się w naszym kraju. Jest szansa, że po latach przerwy, mieszkańcy naszego regionu znów będą mogli podziwiać zmagania kolarzy.

Kilka dni temu prezydent Chełma Jakub Banaszek zadał mieszkańcom tajemnicze pytanie. Chodziło o wyrażenie opinii na temat propozycji, aby Chełm stał się jednym z miast etapowych Tour de Pologne. Jak ustaliliśmy, przedstawiciele Urzędu Miasta przeprowadzili już wstępne rozmowy z organizatorami wyścigu. Na razie jednak nie dotyczyły one poważniejszych ustaleń czy też wiążących decyzji.

Miasta dość często starają się o obecność tego prestiżowego wydarzenia na swoim terenie, gdyż oznacza to sporą promocję nie tylko w kraju, lecz również na całym świecie. Wyścig relacjonowany jest przez wszystkie najważniejsze stacje telewizyjne w Polsce, a także za pośrednictwem Eurosportu oglądają go mieszkańcy ponad 100 krajów świata.

Oczywiście wiąże się to z kosztami. Wartość umów jest tajemnicą, jednak nieoficjalnie wiadomo, że za lokalizację startu lub mety miasto musi zapłacić kilkaset tysięcy złotych. Zorganizowanie tzw. lotnej premii jest tańsze, gdyż to koszt od 10 do 40 tys. złotych.

Faktem jest jednak to, że w porównaniu do ubiegłych lat, trasa wyścigu w 2021 roku się zmieni. Wcześniej wytyczana ona była głównie w Małopolsce i na Śląsku, teraz plany mówią o wschodniej części kraju. Niedawno dyrektor wyścigu Czesław Lang poinformował, że prowadził już rozmowy z marszałkami województw Podkarpackiego i Lubelskiego na temat organizacji jednego lub też kilku etapów Tour de Pologne 2021 w tych województwach.

(fot. Szymon Gruchalski)

12 komentarzy

  1. Świetny pomysł

  2. ciekawe czy znów puszczą ich po Sowińskiego :), Wyboje urosły od ostatniego razu 🙂 🙂

  3. Raz było i wystarczy.

    • Jak ci chamie wystarczy to nie przychodź i się nie interesuj stul pysk i won do siebie na wioche

      • Bardzo chętnie pajacu bym się nie interesowała, ni przychodziła. Tylko później gó*no wyleje się na ulice. Pamiętam jak było to dziadostwo to drogi wielu powiatów zas*ane były przygłupami w obcisłych getrach. Jazda grupami cała jezdnią, omijanie ścieżek rowerowych. Pajace nawet nie omieszkały zablokować dróg wojewódzkich jadąc obok siebie po troje.

  4. Rajdowiec zawodowiec

    Zapraszamy serdecznie niech zagości w Lublinie i regionie

  5. Za Szurkowskiego i Szozdy, Wyścig Pokoju przejeżdżał przez moją wioskę, wszyscy co mogli stali przy asfalcie, bo to było wydarzenie (ludzie brali na ten dzień urlopy) i czekaliśmy na ostatniego zawodnika (zwykle z Mongolii). Wyścig kolarski to fascynujące widowisko.

    • duch sportowych pasjonatów umarł w Polakach, wystarczy porównać popularność wydarzeń sportowych u nas i na zachodzie – w Polsce sport bardziej przeszkadza niż fascynuje nie mówiąc już o obrzydzeniu do kolarzy i rowerzystów. Każdy kto choć raz pojechał z rowerem do Niemiec / Francji lub zimą do Hiszpanii/Grecji/Włoch nigdy nie przestaje za tęsknić, a nie chodzi tylko o widoki i klimat ale o życzliwość kierowców w stosunku do rowerzystów którzy nikomu tam nie przeszkadzają no chyba że trafi się Janusz na wakacjach olinkluzif…..

      • Obrzydzenie do kolarzy wzięło się pewnie z powietrza?
        Polacy w Niemczech/Francji/Hiszpanii tez pokazują wiochę jadąc obok siebie/utrudniając ruch na drogach czy za granicą już zgodnie z przepisami? Tzn.ścieżki rowerowe w użyciu i gęsiego?

  6. Najpierw wyremontujcie te ulice, którymi będą jechać, bo znów będzie wstyd na całą Polskę 🙂

  7. Pamiętam ostatni raz. Miasto sparaliżowane cały dzień a pracownicy kolarscy i tak sie obrazili na zimno i dziurawe drogi. Jeśli pojadą obwodnicą, to proszę bardzo, zapraszamy.

Z kraju