Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Terytorialsi pamiętają o Żołnierzach Wyklętych (zdjęcia)

1 marca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych – święto żołnierzy antykomunistycznego i niepodległościowego podziemia Polski. Dla Terytorialsów to szczególna data – aż jedenaścioro Niezłomnych Bohaterów to patroni brygad WOT.

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych to dla Terytorialsów bardzo ważna data. Od początku formowania Wojsk Obrony Terytorialnej pewne było, że tradycje jej lokowane będą w Armii Krajowej. AK była formacją ochotniczą o charakterze terytorialnym podobnie, jak dzisiejsze wojska OT. Terytorialsi – jak niegdyś akowcy, a potem Żołnierze Wyklęci – mają bardzo silną motywację do służby i kierują się tymi samymi wartościami –miłością i gotowością do obrony Ojczyzny.

Dziedziczone tradycje

O tym, że Żołnierze Wykleci są ważni dla Terytorialsów nie trzeba przekonywać. Jedenaścioro wspaniałych patriotów, żołnierzy antykomunistycznego podziemia, którzy nigdy nie pogodzili się z ustanowionym w Polsce po II Wojnie Światowej porządkiem są dziś patronami brygad WOT. Wśród nich są tacy bohaterowie jak, mjr Hieronim Dekutowski ps. „Zapora”, rtm. Witold Pilecki ps. „Druh”, gen. bryg. Władysław Liniarski ps. „Mścisław”, płk Łukasz Ciepliński ps. „Pług”, gen. bryg. Elżbieta Zawacka ps. „Zo”, czy gen. bryg. Stanisław Sojczyński ps. „Warszyc”.

– Decyzje o przejmowaniu tradycji Żołnierzy Wyklętych, tych najdzielniejszych z dzielnych i tych najodważniejszych z odważnych żołnierzy II wojny światowej, przez jednostki Wojsk Obrony Terytorialnej były następstwem spójnej polityki historycznej. Służy ona budowaniu morale i patriotyzmu żołnierzy WOT poprzez wskazanie bohaterów, do których mogą się odwołać. Bohaterów, którzy służyli i walczyli w tych samych miejscach, w których oni dziś się szkolą – zaznacza Dowódca WOT gen. bryg. Maciej Klisz.

Współczesne działania

Opieka i troska o kombatantów, to szczególna rola, jaką przyjęli żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Terytorialsi jako młodsi towarzysze broni – stoją z nimi ramię w ramię – każdego dnia i na każde wezwanie. Troszczą się o dziedziczone tradycje. By kultywować pamięć o swoich wielkich poprzednikach, gdy jest to jeszcze możliwe organizują tzw. lekcje „żywej historii” – spotykają się z jeszcze żyjącymi bohaterami walk o wolną Polskę. Terytorialsi pamiętają o ważnych datach, o swoich patronach oraz o ich żyjących potomkach. Pod opieką żołnierzy 2 Lubelskiej Brygady OT znajduje się obecnie około 50 kombatantów z województwa lubelskiego. Żołnierze OT dbają również o mogiły poległych, a w dni pamięci zapalają symboliczne znicze.

– Obecność kombatantów i weteranów to już stały element uroczystości organizowanych przez WOT. Jednak to tylko część tego, w jaki sposób honorujemy ich życie i służbę dla Polski. Pamiętając o poległych i zmarłych, uczymy się od tych, którzy nadal są z nami. Od nich czerpiemy inspirację i uświadamiamy sobie, że skoro dali radę, w ciężkich czasach walki z okupantami, to również my powinniśmy być „Zawsze gotowi, zawsze blisko”. Lekcje „żywej historii” oraz program Korzenie to jedne z najlepszych przykładów naszych działań w tym obszarze – wskazuje gen. Klisz, dowódca Terytorialsów.

Żołnierze Niezłomni

Tworzyli powojenną konspirację kontynuującą od 1945 r. dzieło Armii Krajowej, walcząc z sowiecką władzą narzuconą Polsce. Konspiracja ta była najliczniejszą formą zorganizowanego ruchu oporu społeczeństwa polskiego wobec nowego okupanta. Uczestników ruchu partyzanckiego określa się zamiennie jako „żołnierzy drugiej konspiracji”, „Żołnierzy Niezłomnych” lub „Żołnierzy Wyklętych”. Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych został ustanowiony przez sejm RP w 2011 roku, aby zachować pamięć o partyzantach, którzy po II Wojnie Światowej nie złożyli broni i kontynuowali walkę z sowieckim okupantem. W antykomunistycznym podziemiu walczyło od 120-180 tys. Polaków.

Major Hieronim Dekutowski ps. „Zapora” – urodził się 24 września 1918 roku w Dzikowie koło Tarnobrzega. Żołnierz Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, oficer Armii Krajowej, członek Delegatury Sił Zbrojnych i Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, cichociemny, kawaler orderu Virtuti Militari. Lubiany przez rówieśników, szybko trafił do harcerstwa. Mając zaledwie 20 lat jako ochotnik brał udział w wojnie obronnej 1939 roku. Przedostał się do Francji, następnie do Anglii do ośrodka szkoleniowego cichociemnych, gdzie w marcu 1943 roku złożył przysięgę i przybrał pseudonim „Zapora”. Został przerzucony do Polski w nocy z 16 na 17 września 1943 roku. Podporządkowano mu wszystkie oddziały leśne w okręgu lubelskim, a z czasem również tereny Rzeszowszczyzny i świętokrzyskiego.

16 września 1947 został zatrzymany. Przeszedł okrutne śledztwo w centralnym więzieniu MBP przy ulicy Rakowieckiej w Warszawie. Do samego końca nie pozostawał bierny, jeszcze przed wykonaniem wyroku podjął nieudaną próbę ucieczki z celi więziennej. Został stracony 7 marca 1949 w więzieniu przy ul. Rakowieckiej i pochowany w tajemnicy w nieznanym przez lata miejscu. Szczątki Hieronima Dekutowskiego odnaleziono latem 2012 roku w kwaterze „Ł” Cmentarza Wojskowego na Powązkach w Warszawie.

W dniu 1 marca 2017 roku na mocy decyzji nr 50 Ministra Obrony Narodowej, 2 Lubelska Brygada Obrony Terytorialnej otrzymała imię mjr. Hieronima Dekutowskiego ps. „Zapora”.

Terytorialsi pamiętają o Żołnierzach Wyklętych (zdjęcia)

Terytorialsi pamiętają o Żołnierzach Wyklętych (zdjęcia)

Terytorialsi pamiętają o Żołnierzach Wyklętych (zdjęcia)

(fot. źródło WOT)

20 komentarzy

  1. Bzdura goni bzdurę to nie byli i nie mogą być uważani za jakich kolwiek żołnierzy ludzie którzy złamali rozkaz komendanta głównego AK jak też świadomie strzelali do dzieci nastolatków kobiet i całych rodzin pacyfikowali całe wsi pałac grabiąc i mordując. To nie byli zadni żołnierze to byli pospolici bandyci wykreowani na pseudo bohaterów jakimi nigdy nie byli nie będą

    • Lecz się. Zawsze może się trafić kilka zakał w danej grupie ale nie obrzydzisz nam nigdy Żołnierzy Wyklętych.

      • Dziadek ze "slamsowa"

        Macie swoje „5 minut”, możesz i ty Rosenstein brylować swoimi komentarzami, ale obejrzy się historycznie wstecz, rzymianie nie wyrzucali pomników pod płot tak jak to się stało z Bierutem, oni zmieniali tylko głowy. Na aktualnie „świętych”.

        • Tyle dobrego materiału marnuje się pod kozłowieckim płotem.
          Jakby postać Bieruta na powrót ustawić na istniejących podporach i idąc z tzw. duchem czasu, zmienić mu baniak, głowę jedynie słusznego świętego, albo chociażby, zimnego Lecha. Mógłby do samych wyborów stać.

    • Odezwało się mięso i udaje ze coś powie mądrego

    • Zapomniałeś dodać jaki wpływ miała czerwona zaraza jeszcze.

    • Wzywanie do nienawiscie

      Obraża uczuć.

    • Hieno czy ty czytasz to co piszesz? Od kiedy żołnierze WP byli podlegli dowództwu AK? Celowo robisz z ludzi idiotów.

  2. Czerwona HiENO zamilcz

  3. Odezwały się dwa barany które znają historie z neta i Wikipedii. Ale w necie zgrywaja bohaterów lecz pojechać w teren posłuchać żyjących świadków to już nie bo strach i pranie mózgu nie pozwala a wyzywać od czerwonych to ho ho jak lekko idzie

    • Dziadek ze "slamsowa"

      Grześku, weź głębszy oddech i jak to mówią, daj se siana. Takich twardych dysków nie przekonasz do swoich racji.
      Zwyzywają cię, zmieszają z błotem, od czci i wiary odtrącą, tak normalnie po katolicku i wg. wskazań obecnie panujących i TVP.

    • Co ty pleciesz jakiej wikisreldi znam to z autopsji mojego dziadka zabili w Auschwitz za to ze pomagał partyzantom a brata dzidka już podwójnie zakatowali UBowcy tylko za to ze podwoził furmanka rannych partyzantów prze lata cała nasza rodzina miała i była piętnowana.

  4. Justyna już z kapralem? Ładnie, ale lepiej wziąć się za prawdziwe wojsko, a nie weekendowych szeryfów. Skoro WOT’y potrafią wydzwaniać po jednostkach, żeby im place odśnieżali. 😉

  5. Witam niejaki Pan Henio trafnie i bez ogródek określił tych zwyrodnialcow zwanych wykletymi choć jeden zna historie i pisze prawdę

  6. Czy pissowscy złodzieje i oszuści też będą określani mianem przeklętych?

  7. … a dlaczego ” wyklęci ” ? !!!

  8. Pomysł poczytaj to nie boli

  9. nie kryty krytyk

    pamietam o żołnierzach wyklętych co kradli po wsiach co popadło bo im się należało bo to wojsko XD

    pamietam że mogłem zjeść wieprzowine ale jakiś stachyra czy inny stwierdził że moja świnia powinna należeć do niego bo on walczy xD

Z kraju