Terytorialsi pamiętają o Bohaterach. Uporządkowali groby i zapalili znicze (zdjęcia)
17:30 31-07-2020
Rocznice, takie jak ta, są dla żołnierzy 2 LBOT czasem szczególnej troski o tych, którym zawdzięczamy niepodległość. W okresie poprzedzającym 76. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, Terytorialsi z Lublina, Dęblina, Chełma, Białej Podlaskiej i Zamościa, odwiedzili lokalne cmentarze i miejsca pamięci, uporządkowali groby i zapalili znicze. W dniu rocznicy poszczególne bataliony wystawią posterunki honorowe w wielu miejscach.
Żołnierze 21 batalionu lekkiej piechoty z Lublina w mijającym tygodniu odwiedzili, m.in. cmentarze przy ul. Unickiej, na Majdanku, w Kijanach. Odbyli spotkania z kombatantami ze Światowego Związku Żołnierzy AK Okręgu Lubelskiego. Z kolei Terytorialsi z batalionu bialskiego uporządkowali, m.in. Uroczysko „Baran” w Kąkolewnicy, zwane przez okoliczną ludność „Małym Katyniem”. Odwiedzili także liczne groby lokalnych Bohaterów w powiatach łukowskim i parczewskim. Również żołnierze 24 batalionu z Chełma odwiedzili najważniejsze miejsca pamięci w swoim stałym rejonie działania. Byli w Kryniczkach, Surhowie, Niemienicach, Lesie Siostrzytowskim, porządkowali groby i mogiły Bohaterów na cmentarzach w Krasnymstawie, Łęcznej, Milejowie, Woli Wereszczyńskiej. Symboliczne światełka pamięci od Terytorialsów pojawiły się również w Zamościu, przy ul. Partyzantów, przy pomniku Armii Krajowej.
Sprawowanie pieczy nad grobami poległych żołnierzy AK i lokalnych Bohaterów walk o niepodległość jest wpisane w misję i zadania Terytorialsów. Wynikają one, nie tylko z patriotycznego obowiązku, ale przede wszystkim z chęci ocalenia pamięci o Bohaterach i ich wielkich czynach.
(fot. LBOT)
Cześć i chwała Bohaterom!
Szkoda pieniędzy na tych pseudo żołnierzyków
Szkoda to , żee 40 lat temu nie bylo tej formacji. Sam odbywałem wtedy z. s. w. i mam jak najgorszą opinię o wyszkoleniu, atmosferze panujacej wśród kadry i żołnierzy tzw. LWP. Nie bez kozery Jaruzel w 1984 r. wydał rozporzadzenie o przecidzialaniu tzw. fali w wojsku. Pamietam pokazówkę na placu półkowym. Ilu to wtedy gierojow dostało Orzysz, a ilu Płoty…..
Z rozmów z byłymi podkomendnymi z którymi miałem okazję rozmawiać na przestrzeni 20 lat widać bardzo duży szacunek do majora „Zapory” .Szkoda że te rozmowy były tylko pobieżne ale ten szacunek byłych podkomendnych (już dosłownie dziadków) którzy prawie stawali na baczność na wspomnienie majora naprawdę robiło wrażenie i świadczyło o tym jakim był człowiekiem.
Pseudo ? Czy ty chłopie wiesz co to głód, wszy i strach o bliskich których mogą ci wystrzelać bo ktoś sprzedał że jesteś w partyzantce ? Najpierw się zastanów co piszesz a potem się udzielaj bo większości tych „pseudo żołnierzyków” do pięt postawa i odwagą nie dorośniesz nigdy.
przecież on o WOT pisał
A mówili że matematyka w podstawówce była najtrudniejsza na egzaminie.
dobrze ze mamy i takie wojsko nasi oficjalni sojusznicy to i tak nas maja gdzies
Odpowiednik Strażt Miejskiej w wojsku ! Psuedo komandosi Miśka,ciekawe ilu by zostało gdyby przestali płacić !!!!!!!!!!!! Tyle kasy w błoto !!!!!!!