W związku z ciągłymi opadami śniegu w regionie, przez cały weekend trwała intensywna akcja zimowego utrzymania miasta. Pierwsze pojazdy wyjechały w sobotę ok. godz. 7.00 i w kulminacyjnym momencie pracował cały specjalistyczny sprzęt, czyli ok. 100 pojazdów i do tego brygady ręczne.
Ze względu na kolejne intensywne opady śniegu, akcja zimowego utrzymania miasta, która trwa nieprzerwanie od piątku (9 grudnia) od godzin nocnych, weszła w tryb kryzysowy. Oznacza to, że drogowcy w pierwszej kolejności odśnieżają ulice, po których porusza się komunikacja miejska, stanowiące dojazd do szpitali, obiektów pogotowia ratunkowego, Policji, Straży Pożarnej oraz Straży Miejskiej. Prace prowadzone są też na wzniesieniach i podjazdach. W przypadku akcji kryzysowej dopuszcza się odstępstwa od przyjętych standardów zimowego utrzymania.
Jak bardzo sól i błoto pośniegowe szkodzą roślinom, szczególnie tym niedawno posadzonym, nie trzeba nikogo przekonywać. Przewidując takie sytuacje, miasto stosuje odpowiednie zabezpieczenia.
Systemy monitoringu wizyjnego, sieć stacji pogodowych, programy analityczne, codzienne prognozy, ostrzeżenia i analizy meteorologiczne oraz stały całodobowy kontakt z dyżurnym meteorologiem mają sprawić, że drogowcy niem zostaną zaskoczeni przez zimę. Firmy zajmujące się odśnieżaniem miasta pełnią już całodobowe dyżury.
Trzy standardy odśnieżania będą obowiązywały zimą na terenie Lublina. Każda z ulic jest przydzielona do odpowiedniego z nich.