O trudnej sytuacji ekonomicznej protestujących rolników i ich desperacji wspominał dziś szef resortu rolnictwa. Siekierski zwrócił też uwagę na ostre wypowiedzi władz Ukrainy.
W ubiegłym tygodniu służby wojewody otrzymały dwa sygnały o zbożu, które nielegalnie wjechało do naszego kraju. Kontrola jednak nie wykazała nieprawidłowości.
Policja oraz służby graniczne odniosły się dziś do zdarzenia, jakie miało miejsce w niedzielę w rejonie przejścia granicznego w Dorohusku. Jak wskazano, czynności w tej sprawie są prowadzone.
Pociągi, które wjeżdżają szerokim torem z Ukrainy do Polski nie zawierają zboża - zapewnia zarządca kolejowej infrastruktury. Spółka wyjaśnia również, dlaczego rolniczy protest nie mógł się odbyć na torach, a pikietującym zabrania się robienia zdjęć.
W trakcie spotkania prezydenta Wołodymyra Zełenskiego z premierem Mateuszem Morawieckim poruszono problemy trapiące polskich rolników. Chodzi głównie o zboże z Ukrainy destabilizujące rynek. Zapowiedziano, że zostało znalezione wyjście i będzie rozwiązanie wszelkich spraw.
Propozycje Zarządu Krajowej Rady Izb Rolniczych dotyczące rozwiązania problemu dotyczącego zboża z Ukrainy, które zalewa nasz rynek, nie spotkały się z uznaniem. Ministerstwo tłumaczy, że nie pozwalają na to przepisy.
Wraz z coraz gorszą sytuacją na rynku zbóż rolnicy postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. Dokonali obywatelskiego ujęcia ciężarówki, którą przywieziono zboże z Ukrainy. Następnie miało ono wyjeżdżać już jako polska pszenica.
Działacze Agrounii wskazują na opieszałość urzędników w walce z problemami polskiego rolnictwa. Chodzi o zalew rynku zbożem z Ukrainy, przez co nasi producenci mają problemy ze zbytem płodów rolnych.
Wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk spotkał się dziś z rolnikami na Lubelszczyźnie. Tematem rozmów była sytuacja na rynku zbóż.
W środę w Hrubieszowie przed biurem poselskim Jacka Sasina i Beaty Mazurek odbył się protest przedstawicieli AgroUnii. Konferencja prasowa i happening z udziałem Michała Kołodziejczaka dotyczyły tematu napływu ukraińskich zbóż do Polski.