Funkcjonariusz Straży Miejskiej z Lublina ujawnił dzikie wysypisko śmieci przy ul. Skrzynickiej. Dzięki pozostawionym danym osobowym w workach z odpadami udało się dotrzeć do ich właściciela.
Pomimo zgłoszenia problemu służbom miejskim na ul. Leszczyńskiego kolejny dzień leżą worki ze śmieciami. Część już uszkodziły ptaki, część zaś przemieścił silny wiatr.
Nasz Czytelnik za pośrednictwem naszej strony postanowił zaapelować do śmieciarza, aby zabrał swoje śmieci. Jak pisze, w workach znajdują się dokumenty świadczące o tym, do kogo należą pozostawione odpady.
- Może ktoś, jak zobaczy swoje worki ze śmieciami, to sam sprzątnie po sobie - napisał do nas czytelnik i przesłał zdjęcia odpadów leżących na poboczu drogi. Sprawa została zgłoszona na policję.