Kierujący fiatem, starszy mężczyzna, wjechał w barierki oddzielające ulicę od ciągu pieszo-rowerowego. Jak się okazało, w trakcie jazdy chciał zapiąć pasy i przestał przez chwilę patrzeć na drogę.
Dzisiaj rano, na lubelskim Czechowie, kierujący fordem staranował bariery dzielące jezdnie. Następnie poszedł do domu i położył się spać. Obudzili go policjanci.