Rozpędzone auto na zakręcie wypadło z jedni. Otarło się o słup latarni, ścianę budynku, staranowało betonową donicę po czym z impetem uderzyło w kolejny budynek. Kierowca uciekł, nietrzeźwy pasażer trafił do szpitala.
Zignorowanie wskazań sygnalizacji świetlnej było przyczyną groźnego zdarzenia drogowego na jednej z lubelskich ulic. Pomimo szczytu komunikacyjnego na szczęście na chodniku nie było pieszych.
Brawura kierowcy BMW po raz kolejny doprowadziła do tragicznego w skutkach wypadku. Dwóch mężczyzn zginęło, trzeci jest ranny.
Minionej nocy w Kazimierzówce miało miejsce groźne zdarzenie drogowe. Jego przyczyną miała być nadmierna prędkość.