W ramach ochrony susłów perełkowanych w Świdniku, Port Lotniczy Lublin ma policzyć, ile dokładnie tych zwierząt żyje na terenie lotniska. Następnie zostanie przygotowany raport z wnioskami i zaleceniami.
Jeszcze kilkanaście lat temu na terenie lotniska w Świdniku żyło kilkanaście tysięcy susłów. Była to największa kolonia tych zwierząt w Europie. Obecnie zmniejszyła się do kilkudziesięciu gryzoni.
W ramach ochrony susłów perełkowanych w Świdniku Port Lotniczy Lublin ma policzyć, ile dokładnie tych zwierząt żyje na terenie lotniska. Następnie przygotować raport z wnioskami i zaleceniami.
Sąd Rejonowy Lublin-Zachód oddalił zażalenie ministra środowiska na decyzję prokuratury o odmówieniu wszczęcia postępowania w sprawie susłów ze Świdnika. Jan Szyszko chciał śledztwa tłumacząc, że zwierzęta wyginęły, tymczasem susły żyją i mają się dobrze.
Nie będzie śledztwa dotyczącego rzekomego wpływu lubelskiego lotniska na kolonię susłów w Świdniku. Minister środowiska zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Jednak prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania, gdyż susły nie wyginęły, co więcej żyją i mają się dobrze.