Po raz kolejny mieszkańcy woj. lubelskiego padli ofiarami oszustów. Przestępcy wykorzystali znane już od pewnego czasu metody, aby wyłudzić pieniądze. Wszystkimi sprawami zajmują się policjanci i ustalają szczegółowe okoliczności wszystkich przestępstw oraz niezmiennie apelują o zachowanie ostrożności w sieci.
Mieszkańcy powiatu zamojskiego padli ofiarą oszustów. 51-letni mężczyzna zachęcony znalezioną w Internecie reklamą, stracił swoje pieniądze i oszczędności córki.
Mieszkaniec powiatu łęczyńskiego pożyczył pieniądze, aby je zainwestować. Mężczyzna stracił około 80 tys. złotych. Wszystko zaczęło się od reklamy w Internecie i instalacji aplikacji do zdalnej obsługi urządzenia.
Mieszkaniec powiatu tomaszowskiego padł ofiarą oszustwa metodą "na pracownika banku". 37-latek uwierzył w historię o tym, że jego pieniądze są zagrożone. Mężczyzna zainstalował aplikację do zdalnej obsługi komputera i telefonu, a następnie stracił niemal 150 tys. złotych.
65-letni mieszkaniec Lublina stracił ponad 80 tysięcy złotych po tym, jak zdecydował się zainwestować swoje środki w akcje gazociągu. Niestety, nieświadomy, że stał się celem oszustów, udostępnił swoje dane kontaktowe i zainstalował program umożliwiający zdalną kontrolę urządzeń. W wyniku tego działania oszuści zdołali zaciągnąć na jego nazwisko kredyt.
79-letni mieszkaniec gminy Sosnowica znalazł w Intrenecie reklamę z informacją o inwestycji pieniędzy w sztuczną inteligencję. Pod pretekstem szybkiego zarobku zainstalował na swoim telefonie aplikację AnyDesk. Po tym mężczyzna stracił blisko 36 000 zł.
Mieszkanka powiatu zamojskiego dała się nabrać oszustowi udającemu pracownika banku. Oszust opowiedział jej fałszywą historię o nieuprawnionym przelewie z jej konta. W obawie o utratę oszczędności, za jego namową zainstalowała program do zdalnej obsługi urządzenia. Przekazała mu kod dostępu, a następnie autoryzowała przelewy, które oszust zdalnie wykonywał.
Reklama zachęcająca do zainwestowania w gazociąg skusiła 67-latkę z gminy Komarówka Podlaska. Kobieta zamiast zarobić gigantyczne pieniądze straciła niemal 80 tysięcy złotych.
W wyniku „operacji finansowych” mieszkaniec gminy Izbica stracił prawie 60 tys. złotych. Ponad 70 tysięcy złotych stracił zaś 45-latek z gminy Łęczna. Mężczyzna chciał zainwestować swoje pieniądze na giełdzie amerykańskiej. Sprawami obu oszustw zajmują się policjanci.
Ofiarą oszustów padł mieszkaniec Białej Podlaskiej, który zdecydował się zainwestować w kryptowaluty. W wyniku działania przestępców 37-latek stracił kilka tysięcy złotych.
Mieszkaniec powiatu bialskiego sądził, że odzyska zainwestowane w kryptowaluty pieniądze. Za namową konsultanta zainstalował program do zdalnej obsługi urządzenia. To był ogromny błąd.
Dla mieszkanki Świdnika internetowa znajomość z "Amerykaninem" zakończyła się utratą ponad 23 tys. złotych. Kobieta uwierzyła w projekty biznesowe oszusta i niestety włączyła się w ich realizację.
Mieszkanka powiatu biłgorajskiego padła ofiarą oszustwa. Kobieta uwierzyła w rzekomy zysk z kryptowalut, a następnie chcąc go otrzymać, przekazała nieznajomemu mężczyźnie dostęp do swojego komputera. Z jej konta zniknęło niemal 50 tys. złotych.
Mieszkanka powiatu chełmskiego padła ofiarą oszusta podającego się za żołnierza armii amerykańskiej. Kobieta przekazała na wskazany rachunek blisko 40 tys. złotych.
Ofiarą oszustów padło małżeństwo z powiatu biłgorajskiego, które chciało zakupić pojazd osobowy przez Internet. Okoliczności sprawy ustalają biłgorajscy policjanci.