Zgodnie z tradycją, po tragicznej śmierci strażaka, w każdej komendzie PSP i jednostce OSP uruchamiane są syreny. Nie inaczej będzie dziś wieczorem.
Po zawodach pożarniczych jeden z druhów zasłabł. Przeprowadzona została resuscytacja krążeniowo-oddechowa, jednak życia mężczyzny nie udało się uratować.
Wieczorem w wielu jednostkach zarówno Państwowej, jak też Ochotniczej Straży Pożarnej na terenie województwa lubelskiego uruchomione zostały syreny. Powodem jest śmierć strażaka, który zginął na służbie.