We czterech pojechali nocą na polowanie. Tylko jeden z nich był trzeźwy. W trakcie jazdy dostrzegli lisa. W momencie, kiedy 50-latek wyciągał broń, ta wystrzeliła prosto w głowę jego kolegi.
Tragicznie w skutkach zakończyło się polowanie w powiecie krasnostawskim. Jeden z mężczyzn został postrzelony. Jego życia nie udało się uratować.