Na szczęście nikogo nie zabił po drodze pijany kierowca, który pędził BMW przez wieś. Na jego drodze stanęło drzewo, które przerwało dalszą jazdę. Teraz mężczyzna kuruje się w szpitalu, pilnują go policjanci.
W środę przed południem nietrzeźwy kierowca BMW w miejscowości Skrzyniec uderzył w budynek mieszkalny. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, mieszkaniec gminy Chodel został zatrzymany przez policjantów.
Nocne dachowanie samochodu osobowego. Autem podróżowała grupa młodych osób, na szczęście nic im się nie stało. Jak wyjaśniał kierowca, na jezdnię wtargnęło dzikie zwierzę.
Kompletnie pijany kierowca dachował oplem na drodze z Niedrzwicy Dużej do Chodla. Na szczęście nie wyrządził nikomu krzywdy. Mężczyzna po raz kolejny w takim stanie wsiadł za kierownicę.
Razem pracowali na polu. W pewnym momencie przejechał stojącego obok przyczepy znajomego. Widząc, że ten nie daje oznak życia, uciekł. Najbliższe 5 lat może teraz spędzić w wiezieniu.
Do nietypowej kradzieży doszło pod koniec ubiegłego tygodnia w miejscowości Skrzyniec. 21-letni rowerzysta podczas wyprzedzania rowerzystki ukradł jej z koszyka torebkę.