Wysokie ceny rowerów elektrycznych sprawiają, iż jednoślady te często stanowią zainteresowanie złodziei. Jak się okazuje, trafiają one m.in. na Ukrainę. W ostatnim czasie zanotowano kilka tego typu przypadków.
29-latek ukradł sprzed jednego ze sklepów w Puławach rower elektryczny o wartości 3 tys. złotych. Złodziej wykorzystał fakt, że właścicielka jednośladu robiła w tym czasie zakupy. Mężczyzna został zatrzymany kilkanaście minut później.