Rozmowy ratowników medycznych z dyrekcją szpitala MSWiA nie przyniosły porozumienia. Ratownicy zapewniają, że z ich strony wola do negocjacji cały czas istnieje.
W środę w Wejherowie minister zdrowia Adam Niedzielski wyjaśniał, że w przypadkach, kiedy z powodu protestów ratowników medycznych będzie brakowało obsad dla karetek pogotowia ratunkowego, do tej pracy delegowani będą strażacy. Ma to zapewnić stabilność systemu ratownictwa medycznego.