Producenci malin z Lubelszczyzny protestują w Warszawie. Wskazują, że rządowy skup owoców nie przyniósł żadnych rezultatów. Podkreślają również, że pomimo niskich cen w skupach, pośrednicy zarabiają ogromne pieniądze.
Potwierdzają się słowa rolników, którzy od dawna narzekają, że z ceny jaką klienci płacą w sklepach za owoce czy warzywa, oni jako producenci otrzymują grosze.