W środę, 19 lipca polscy strażacy wyruszyli z pomocą do Grecji, która zmaga się z pożarami lasów w rejonie Attyki. To już 18. misja zagraniczna naszych funkcjonariuszy PSP i 7. misja ratownicza w ostatnim czasie. Bierze w niej udział 149 osób i 49 pojazdów.
Jak podają eksperci, pożary lasów na świecie stają się coraz powszechniejsze – płonie prawie dwa razy więcej drzew, niż przed 20 laty. Tylko w Polsce w ubiegłym roku straż pożarna odnotowała ponad 900 pożarów. Z ich powodów dwie osoby zginęły, a pięcioro zostało rannych. Jednak poparzenia czy śmierć to niejedyne zagrożenie dla ludzi wynikające z pożaru lasu.
Zdecydowana większość pożarów w lasach ma miejsce wiosną. Dlatego leśnicy z naszego regionu właśnie ruszają z obserwacją terenów leśnych i wypatrują oznak ognia.
Znacznie wzrosło zagrożenie pożarowe w lasach województwa lubelskiego. Tylko w godzinach popołudniowych doszło do kilku pożarów kompleksów leśnych. Za każdym razem przyczyna jest ta sama.
Leśnicy, jak też strażacy odetchnęli z ulgą. Wyczekiwane przez nich opady deszczu w końcu nadeszły i sprawiły, że nie ma już zagrożenia pożarowego w lasach.
Już ponad 50 ha lasów spłonęło w naszym regionie. Strażacy każdego dnia notują kolejne tego typu pożary. Co drugi z nich jest efektem celowego podpalenia.