Polewaczka Zośka, którą kibice uratowali ze złomowiska, została już przewieziona do zajezdni lubelskiego MPK. Tam niebawem ruszą prace nad jej kompleksowym remontem.
Kibicom lubelskiego żużla udało się zebrać fundusze na zakup polewaczki, aby uratować ją od zezłomowania. Zaplanowano też przywrócenie pojazdu do dawnej świetności.
Charakterystyczny pojazd, dzięki któremu nawierzchnia lubelskiego toru żużlowego była utrzymywana w należytym stanie, wyjechała dzisiaj w swoją ostatnią trasę. Niebawem trafi do huty.