Policjanci z Radzynia Podlaskiego zatrzymali 65-latka, który pobił psa kijem od szczotki. Mężczyzna tłumaczył, że zwierzę notorycznie przychodziło na jego posesję , a on obawiał się o swoją "suczkę".
Radzyńscy policjanci wyjaśniają sprawę znęcania się nad psem. Ranne wyczerpane zwierzę odnalezione zostało wczoraj przy ul. Wisznickiej w Radzyniu Podlaskim. Psa trzeba było uśpić.