Zamontowany w łazience piecyk gazowy był najprawdopodobniej źródłem obecności w pomieszczeniu tlenku węgla. Na skutek tego kobieta straciła przytomność i zmarła.
Nieszczelność pieca na paliwo stałe, tzw. trociniaka sprawiła, że w budynku wystąpiło duże stężenie tlenku węgla. Właściciela domu nie udało się uratować, pies odzyskał funkcje życiowe.
Zatrucie tlenkiem węgla było najprawdopodobniej przyczyną śmierci 16-latka. Znaleziono go nieprzytomnego w łazience. Czujnik wykazał obecność w pomieszczeniu tego niebezpiecznego dla życia gazu.
Nie udało się uratować życia 19-letniego mężczyzny, którego znaleziono nieprzytomnego w łazience. Wstępnie ustalono, że zatruł się on tlenkiem węgla.
Wszystko wskazuje na to, że kobieta, której zwłoki znaleziono dzisiaj w Lublinie, zatruła się tlenkiem węgla. Obecność tego niebezpiecznego gazu potwierdziły urządzenia strażaków.
Poszedł do łazienki wziąć kąpiel, po chwili stracił przytomność, a woda zaczęła zalewać sąsiadów. Jak się okazało, mężczyzna zmarł. Wszystko wskazuje na to, że jest to pierwsza w tym sezonie ofiara czadu.
Jest bezbarwny, bezwonny i stanowi ogromne zagrożenie dla życia. Czad, czyli tlenek węgla, po raz kolejny zebrał śmiertelne żniwo.
Wczoraj wieczorem strażacy interweniowali w jednym z domów w miejscowości Wymysłów. Doszło tam do śmiertelnego zatrucia tlenkiem węgla.
We wtorek kolejna osoba straciła życie w wyniku zatrucia tlenkiem węgla. Pomoc przyszła zbyt późno.
W wyniku zatrucia tlenkiem węgla w wannie zmarła kobieta. Policjanci, którzy przyjechali na pomoc, trafili do szpitala.
W środowe popołudnie służby ratunkowe zostały wezwane do nieprzytomnego mężczyzny. W mieszkaniu stwierdzono obecność tlenku węgla. W środę po godzinie 15-tej, do jednego z mieszkań przy ulicy Gminnej w Lublinie wezwane zostało […]