Nie mogą otworzyć okien, kiedy wyjdą z domu od razu czują zapach padliny. Od tygodnia szukają pomocy gdzie się tylko da. Każdy jednak rozkłada ręce.
W jednym z mieszkań natrafiono na rozkładające się zwłoki. Ciało zostało zabrane, jednak nieprzyjemny zapach pozostał. Mieszkańcy tłumaczą, że nie są w stanie normalnie funkcjonować.
Specjalistyczna grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego interweniowała w wąwozie na Czubach, gdzie mieszkańcy natrafili na tajemniczą białą substancję. Wokół roznosi się również silny odór.
Trwa ustalanie dokładnych okoliczności, przyczyn jak również daty śmierci kobiety, której zwłoki znaleziono wczoraj w bloku przy ul. Kosynierów w Świdniku. Jak informują mieszkańcy, sąsiadki nie widzieli od kilku tygodni.
Nieprzyjemny zapach pojawił się w jednym z klubów. O wszystkim powiadomione zostały służby ratunkowe. Dokładnego pochodzenia odoru nie ustalono.
Upały, jakie panują w ostatnim czasie, dają się często we znaki pasażerom komunikacji miejskiej. I nie chodzi tylko o temperaturę panującą w pojazdach, lecz nieprzyjemne zapachy pozostawiane przez osoby, które nie zadbały o swoją higienę osobistą.