Temat nowego stadionu żużlowego wraca do kampanii wyborczej. Dziś kandydat na prezydenta Lublina Robert Derewenda zapewniał, iż wybuduje obiekt. Nie był jednak w stanie określić dokładnie źródła jego finansowania. Nie odpowiedział też na podstawowe pytania dotyczące tego sportu i lubelskich zawodników.
Sławomir Nitras wyjaśnił, że kierowany przez niego resort nie wyłoży pieniędzy na budowę nowego stadionu żużlowego w Lublinie. Prezydent Krzysztof Żuk odnosząc się do tych słów podkreśla, że Lublin nie może ponosić odpowiedzialności za wcześniejsze decyzje polityków PiS i "podlegać karze" za finansowanie sportu przez spółki skarbu państwa.
Kibice lubelskiego żużla wskazują, że nowy stadion potrzebny nie tylko klubowi i kibicom, ale też miastu. Zaapelowali więc do wszystkich, którzy w ostatnim czasie spierają się na ten temat, aby obiekt powstał ponad podziałami.
Ponad godzinę trwało starcie polityków PiS i KO w sprawie finansowania nowego stadionu żużlowego w Lublinie. Każda ze stron miała swoje argumenty. Działacze zostali też wygwizdani przez kibiców żużla.
Jeszcze dziś mają zostać ogłoszone plany polityków dotyczące finansowania budowy nowego stadionu żużlowego w Lublinie. Jak ustaliliśmy, odpowiednie decyzje zostały już podjęte.
Wojewoda lubelski Lech Sprawka poinformował, że nie zaskarży zmian planu miejscowego zagospodarowania przestrzennego obszaru Lublina, gdzie ma powstać nowy stadion żużlowy. Budowa obiektu została zaplanowana przez miasto w rejonie ul. Krochmalnej i Nadbystrzyckiej, na terenie, gdzie niegdyś znajdował się m.in. Lubelski Klub Jeździecki.
W środę lubelski ratusz ogłosił, że wybrany został wykonawca dokumentacji projektowej nowego stadionu żużlowego, który ma powstać w rejonie ul. Krochmalnej i Nadbystrzyckiej, na terenie, gdzie znajdował się m.in. Lubelski Klub Jeździecki.
Po tym, jak wojewoda unieważnił uchwałę dotyczącą zmian w planie zagospodarowania przestrzennego terenów, gdzie ma powstać nowy stadion żużlowy, radni zajmą się ponownie tą sprawą. Sesja odbędzie się w czwartek.
W środę przez lubelskim ratuszem ma się odbyć zgromadzenie kibiców żużla. W ten sposób chcą się oni sprzeciwić się coraz częstszym głosom krytykującym plany budowy nowego stadionu żużlowego w mieście.
Lubelski klub Speed Car Motor Lublin, a także kibice żużla stanowczo zareagowali na stanowisko Rady Dzielnicy Za Cukrownią, która wyraziła swój sprzeciw wobec planów budowy nowego stadionu żużlowego w rejonie ul. Krochmalnej. Klub wydał oświadczenie, ruszyła też zbiórka podpisów poparcia.
Po sprzeciwie kibiców piłkarskich wobec planów przeniesienia meczów żużlowych na Arenę Lublin, miasto zdradziło, że obecnie pracuje nad innym pomysłem. Chodzi o budowę stadionu żużlowego z nowym miejscu.