W czwartek funkcjonariusze Państwowej Straży Rybackiej w Kępie Gosteckiej zatrzymali nietrzeźwego kierowcę. Mężczyzna chwilę przed tym, łowił ryby na Wiśle bez wymaganych uprawnień.
Ukryci w zaroślach funkcjonariusze obserwowali mężczyznę, który ciągnikiem przyjechał nad Wisłę. Kłusownik został zatrzymany na gorącym uczynku w trakcie rozstawiania sieci.
34-letni mieszkaniec gminy Łaziska wsiadł za kierownicę ciągnika rolniczego mając blisko 4 promile alkoholu. Mężczyzna stanie wkrótce przed sądem, grozi mu wysoka grzywna i kara pozbawienia wolności.
Od dawna kłusują na co popadnie. Wcześniej wpadli polując na zwierzynę leśną, tym razem prowadząc nielegalny połów ryb. Mężczyźni znów będą mieli spore kłopoty.
W piątek po południu w Kępie Gosteckiej pojazd osobowy uderzył w przyczepę. W wyniku wypadku poważnie ranny został pasażer auta.
Anonimowa informacja pomogła w zatrzymaniu czterech kłusowników, którzy za pomocą sieci dokonywali połowu ryb na Wiśle. Sprawą zajmuje się policja.
Zapraszamy do obejrzenia filmu jaki zrealizowaliśmy we wtorek 20 maja, podczas strażackiej inspekcji wałów na Wiśle. Jeszcze wczoraj strażacy uszczelniali przesiąkający wał w Braciejowicach. Teraz już wiadomo, że wysiłek nie poszedł na marne, wały zostały obronione.
Pomimo powolnego opadania poziomu wody w Wiśle nadal na wałach pracują strażacy wspierani przez grupę osadzonych z Zakładu Karnego w Opolu Lubelskim. Wspólnie uszczelniają przecieki w wale w Braciejowicach.
Na Lubelszczyznę dotarła kulminacyjna fala wezbraniowa na Wiśle. Jest niższa od prognozowanej o kilkanaście centymetrów.
Za kilka godzin na Lubelszczyznę dotrze fala powodziowa na Wiśle. Pomimo tego, że burze i ulewy ustały to w nadwiślańskich gminach panuje napięcie związane z dotarciem dużej wody.