Stan zaatakowanej dziś po południu przez nożownika kobiety od początku był krytyczny. Zmarła ona w szpitalu. Sprawca został postrzelony przez policjantów.
Kontrole wykazywały, że w kasie kancelarii brakowało za każdym razem nawet po kilkaset tysięcy złotych. Dodatkowo komornik miał nie wywiązywać się z obowiązków pracodawcy. Chodzi o niezapłacone składki ZUS czy też zaległości w wypłatach wynagrodzeń.
"Żerowałaś na ludzkiej krzywdzie", "Spójrz mi w oczy oszustko" - te i inne słowa można było usłyszeć od osób oszukanych przez właścicielkę lubelskiej kancelarii prawnej. Poszkodowanych zbulwersowały też słowa Kariny Ł., że nie przyznaje się ona do winy.
Pięć lat pozbawienia wolności grozi właścicielce jednej z lubelskich kancelarii odszkodowawczych, która miała przywłaszczyć ponad 615 tys. złotych. Pieniądze te zamiast do klientów kancelarii, trafiały do kieszeni jej właścicielki.
Cały czas rośnie liczba osób poszkodowanych przez właścicielkę jednej z lubelskich kancelarii prawnych. Kobieta w imieniu poszkodowanych uzyskiwała odszkodowania, jednak pieniędzy nie wypłacała.