Dwaj bracia, Grzegorz i Jacek B., wraz ze kolegami z dzielnicy, utworzyli grupę przestępczą, która zajmowała się dokonywaniem włamań do hurtowni papierosów. Wartość ich łupów oszacowano na łączną kwotę blisko 3 mln złotych. Skradzionych rzeczy nigdy nie odnaleziono.