Pomimo przeprowadzenia szeregu czynności, przesłuchania kilkudziesięciu osób, sprawcy lub sprawców pożaru w lubelskim DPS-ie nie udało się ustalić. Prokuratura zdecydowała się umorzyć postępowanie.
Za trzy miesiące mieszkańcy i pracownicy Domu Pomocy Społecznej im. Matki Teresy z Kalkuty przy ul. Głowackiego w Lublinie mają wrócić do budynku. Dobiegają bowiem końca prace przy jego odbudowie.
Wiadomo już, że budynek Domu Pomocy Społecznej przy ul. Głowackiego w Lublinie, który ucierpiał podczas nocnego pożaru, zostanie odbudowany. Straty są ogromne. Na chwilę obecną nikt nie chce wypowiadać się na temat przyczyn pożaru.
Akcja ratunkowa oraz gaśnicza przy pożarze Domu Pomocy Społecznej przy ul. Głowackiego w Lublinie była jedną z trudniejszych, z jakimi mieli doczynienia lubelscy ratownicy w ostatnich latach. Jednak niezwykle sprawna koordynacja i doskonałe współdziałanie wielu służb sprawiły, że przebiegała ona na bardzo wysokim poziomie.
Kto tylko mógł ruszył na pomoc w ewakuacji pensjonariuszy. Okoliczni mieszkańcy ręcznie przenosili zaparkowane w pobliżu samochody, aby strażacy mogli bez problemu dojechać na miejsce pożaru. Akcja gaśnicza wciąż trwa.
Sprawczyni nocnego zdarzenia drogowego w Lublinie była pijana. Wjechała w tył poruszającego się przed nią auta. Dwie osoby trafiły do szpitala.
Duże utrudnienia w ruchu występują na al. Racławickich w Lublinie. Na jednym ze skrzyżowań zderzyły się dwa auta. Trzy osoby zostały ranne.