Nieszczęśliwa miłość miała być przyczyną wywołania fałszywego alarmu bombowego w jednym z lubelskich komisariatów policji. Sprawca usłyszał już wyrok.
Choć wykrywalność tego typu przestępstw jest praktycznie stuprocentowa, wciąż zdarzają się osoby, które informują o podłożonych bombach. Jedna z nich twierdziła, że ładunek wybuchowy znajduje się na komisariacie.