Wkrótce przed sądem stanie mieszkaniec Kraśnika. Mężczyzna kilka razy dzwonił na komendę mówiąc, że ma gorączkę, co może wskazywać na zakażenie koronawirusem. Po przyjeździe mundurowych 43-latek chciał, aby policjanci podwieźli go do MOPS-u i na zakupy.