Parczewscy policjanci udali się do jednego z domów z powodu awantury z udziałem 28-latka. Kiedy mundurowi jechali na miejsce, mężczyzna ukrył się przed nimi na łące w belach słomy. Jak się okazało, miał przy sobie narkotyki.
W piątek w jednej z miejscowości powiatu łukowskiego doszło do groźnego zdarzenia drogowego. Z przyczepy ciągnika rolniczego na pojazd osobowy spadły bele słomy.
Bele słomy na "starej" drodze krajowej nr 17 Lublin - Warszawa. Wszystko wskazuje na to, że zostały one zgubione podczas transportu.
Trwa ustalanie przyczyn wczorajszego pożaru sterty słomy w miejscowości Kierz koło Bełżyc. Nie był to pierwszy tego typu pożar w tej miejscowości. Jesienią strażacy kilkakrotnie wyjeżdżali gasić płonące tam bele słomy.
Strażacy z kilku miejscowości gaszą pożar sterty słomy zlokalizowanej przy drodze łączącej Kierz z Poniatową. Wiadomo już, że akcja gaśnicza szybko się nie zakończy.
W jednym z gospodarstw pomiędzy belami słomy znaleziono zwłoki kobiety. Jak się okazało, w trakcie obchodu gospodarstwa źle się poczuła i zmarła.
Pomimo tego, że już dwukrotnie był zatrzymywany i odpowiadał za podpalenia, 18-letek z Białej Podlaskiej nic sobie z tego nie robi. Wczoraj znowu wpadł w ręce policjantów za wywołanie kolejnego pożaru.
Zwracamy się z apelem do świadków zdarzenia drogowego, do którego doszło na krajowej 17 w miejscowości Wólka Orłowska. Z przejeżdżającej ciężarówki spadły tam bele ze słomą. W wyniku tego zdarzenia jedna osoba trafiła z obrażeniami ciała do szpitala.
Wkrótce przed sądem za podpalenie słomy odpowie 55-latek z gminy Łabunie. Mężczyzna rzucił niedopałek papierosa w miejsce, gdzie składowana była słoma.
Biłgorajscy policjanci ustalają okoliczności dwóch pożarów. W obu przypadkach ogień strawił około 400 bel słomy należących do jednego właściciela.
Strażacy z powiatu kraśnickiego przez kilka godzin walczyli z pożarem około 600 bel słomy. Trwa ustalanie okoliczności pojawienia się ognia.
Do aresztu trafił 23-letni mieszkaniec gminy Sitno. Mężczyzna polał substancją łatwopalną 700 bel słomy i podpalił. Straty oszacowano na niemal 30 tys. złotych.
W poniedziałek w miejscowości Wyryki doszło do pożaru sterty słomy. Spaleniu uległo 60 bel a sprawcami popalenia okazali się dwaj nieletni chłopcy.