Lublin planuje przebudowę obecnej siatki połączeń lubelskiej komunikacji miejskiej. Jak tłumaczą urzędnicy, zmiany tras linii autobusowych i trolejbusowych muszą zostać wprowadzone z kilku ważnych względów.
Po wybudowaniu ul. Berylowej, powinien jakiś autobus nią jeździć.
Witold Janusz
Na Gęsią puścić trolyebusy!
imć pan
OOO franio to przesiedleniec z Berylowej
Wiesio
Wątpię żeby posłuchali się kierowców to tylko „pic na wode” puste słowa. Kierowcy zgłaszali b duzo ze niektóre linie jeżdżą z nikąd do nikąd ale ZTM nic nie zrobil nic nie zmienił. Znow zrobią konsultacje itd. a finalny efekt będzie jak zawsze że zrobią po swojemu beż głowy tak jak przy ostatnim badaniu które było zlecone A później z badań i gotowych rozwiązań nic nie zostało wprowadzone w Lublinie.
Gello
Zacznijcie od kierowców zeby zarabiali godnie a nie jak dotychczas na miske ryzu troche pasożytów zwolnic co tam na stołkach siedza po znajomisci i tylko kawe piją i kasa sie znajdzie mam nadzieje ze sie kierowcy w końcu zmobilizują i przeprowadza strajk niech komunikacja stanie na kilka dni to kasa szybko sie znajdzie juz patezeć nie mozna na tych nierobów zza biurka
Ycek
Skoro teraz jeżdżą stadami po prawie jednej trasie a później dłuugo długo nic i nie da się tego zmienić bo ktoś uparł się na moduły to wiem co zrobią. Widzę w przyszłości że ten urojony puści stado całej komunikacji na raz w godzinach porannych a za 6 godzin to stado wróci.Za takie marnotrawstwo środków to bym tego człenia dawno wykopał.No ale to koleś.
maniek
kierowcy wstaja o 3ej rano za 16,70 na godzine, a rozklady to, albo robil Robert Kubica, albo ktos kto Lublin widzial tylko na mapie, taka sytuacja
Z pewnością olbrzymie korki, które pojawią się po otwarciu dworca pomogą w skróceniu czasu podróży XD
Jacko
Piękne słowa, ale co z tego jak nie będzie komu jeździć po tych nowych zaj… trasach? 16,70 brutto za godzinę, upier… premii za byle co, wydatki na wszystko tylko nie na kierowców… ale przecież oni są Zawsze Tacy Mundrzy.
Latający Kubrak
Komunikacja miejska w Lublinie nie stanowi konkurencji nawet dla chodzenia na piechotę, a co dopiero dla samochodu.
Ad.
Masz rację Latający…!
A jeszcze na dwa lata zrobią bałagan, że nikt nie będzie wiedział skąd i czym dojechać do celu.
EM
Bo według urzędników do celu się nie dojeżdża. Do celu się DOCIERA. I wszystko jest wtedy w porządku, nie trzeba się martwić komunikacją :D.
szczery obserwator
Od kilku lat nie ma żadnych tłumów w autobusach (a codziennie do pracy jeżdżę w najgorszych godzinach szczytu i z niej wracam czyli 7 a koniec o 15tej najbardziej kiedyś zatłoczonymi autobusami, a dziś świecą one pustkami) co najmniej od 2 lat nie było ani jednego autobusu, ani jednego w którym byłby tzw maksymalny tłok (tzn. taki że nikt nie ma przestrzeni jakiejkolwiek ) 4-drzwiowe autobusy tak rorzedziły to wszystko że teraz doszedł koronawirus i praca zdalna, tak mało ludzi na mieście to nie było nigdy, być może duża część jeździ samochodem.
Po wybudowaniu ul. Berylowej, powinien jakiś autobus nią jeździć.
Na Gęsią puścić trolyebusy!
OOO franio to przesiedleniec z Berylowej
Wątpię żeby posłuchali się kierowców to tylko „pic na wode” puste słowa. Kierowcy zgłaszali b duzo ze niektóre linie jeżdżą z nikąd do nikąd ale ZTM nic nie zrobil nic nie zmienił. Znow zrobią konsultacje itd. a finalny efekt będzie jak zawsze że zrobią po swojemu beż głowy tak jak przy ostatnim badaniu które było zlecone A później z badań i gotowych rozwiązań nic nie zostało wprowadzone w Lublinie.
Zacznijcie od kierowców zeby zarabiali godnie a nie jak dotychczas na miske ryzu troche pasożytów zwolnic co tam na stołkach siedza po znajomisci i tylko kawe piją i kasa sie znajdzie mam nadzieje ze sie kierowcy w końcu zmobilizują i przeprowadza strajk niech komunikacja stanie na kilka dni to kasa szybko sie znajdzie juz patezeć nie mozna na tych nierobów zza biurka
Skoro teraz jeżdżą stadami po prawie jednej trasie a później dłuugo długo nic i nie da się tego zmienić bo ktoś uparł się na moduły to wiem co zrobią. Widzę w przyszłości że ten urojony puści stado całej komunikacji na raz w godzinach porannych a za 6 godzin to stado wróci.Za takie marnotrawstwo środków to bym tego człenia dawno wykopał.No ale to koleś.
kierowcy wstaja o 3ej rano za 16,70 na godzine, a rozklady to, albo robil Robert Kubica, albo ktos kto Lublin widzial tylko na mapie, taka sytuacja
Najlepszą metodą na opracowanie przebiegu nowych linii nie jest rozmowa z kierowcami tylko analiza potoków ludności za pomocą geolokalizacji urządzeń mobilnych z GPS i BTS. W Polsce są firmy co się tym zajmują http://www.forsal.pl/artykuly/1462483,koronawirus-geolokalizacja-mapy-polacy-zostali-w-domach-wlosi-i-brytyjczycy-niekoniecznie.html
Z pewnością olbrzymie korki, które pojawią się po otwarciu dworca pomogą w skróceniu czasu podróży XD
Piękne słowa, ale co z tego jak nie będzie komu jeździć po tych nowych zaj… trasach? 16,70 brutto za godzinę, upier… premii za byle co, wydatki na wszystko tylko nie na kierowców… ale przecież oni są Zawsze Tacy Mundrzy.
Komunikacja miejska w Lublinie nie stanowi konkurencji nawet dla chodzenia na piechotę, a co dopiero dla samochodu.
Masz rację Latający…!
A jeszcze na dwa lata zrobią bałagan, że nikt nie będzie wiedział skąd i czym dojechać do celu.
Bo według urzędników do celu się nie dojeżdża. Do celu się DOCIERA. I wszystko jest wtedy w porządku, nie trzeba się martwić komunikacją :D.
Od kilku lat nie ma żadnych tłumów w autobusach (a codziennie do pracy jeżdżę w najgorszych godzinach szczytu i z niej wracam czyli 7 a koniec o 15tej najbardziej kiedyś zatłoczonymi autobusami, a dziś świecą one pustkami) co najmniej od 2 lat nie było ani jednego autobusu, ani jednego w którym byłby tzw maksymalny tłok (tzn. taki że nikt nie ma przestrzeni jakiejkolwiek ) 4-drzwiowe autobusy tak rorzedziły to wszystko że teraz doszedł koronawirus i praca zdalna, tak mało ludzi na mieście to nie było nigdy, być może duża część jeździ samochodem.