Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Szeroka, kilkupasmowa ulica, a prędkość ograniczona do 50 km/h. Jest propozycja uporządkowania ruchu w mieście

Jest kilka odcinków szerokich i kilkupasmowych ulic w Lublinie, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Wystarczy kilka minut obserwacji, aby przekonać się, że mało który kierowca tego przestrzega. Dlatego też do prezydenta Lublina wpłynęła propozycja, aby uporządkować tą sytuację i podnieść dopuszczalną prędkość do 70 km/h.

Sporo emocji wywołał poruszony przez nas temat, dotyczący obowiązującego na wjeździe do Lublina od strony Warszawy ograniczenia prędkości do 50 km/h. Chodzi o al. Solidarności tuż za wiaduktem z al. Warszawską. Wielu kierowców nie zdaje sobie z tego sprawy, gdyż jadąc szeroką dwupasmową arterią, widzą jedynie znaki ograniczenia prędkości do 70 km/h. Tymczasem w tym przypadku obowiązuje jedna z zasad ruchu drogowego, mianowicie przepis dotyczący odwołanie ograniczenia prędkości przez skrzyżowanie.

Oznacza to, że kierowcy znajdując się w obszarze zabudowanym, mogą poruszać się maksymalnie 50 km/h. Problemem jest tutaj również fakt, iż skrzyżowanie z al. Warszawską, to tak naprawdę jedynie zjazd z tej drugiej ulicy, więc wiele osób go nawet nie zauważa. Jak już informowaliśmy, w ostatnich dniach, w ramach akcji obywatelskiej, na wiadukcie nad al. Solidarności zawieszony został baner. Ostrzega on kierowców o ograniczeniu prędkości do 50 km/h, policyjnych kontrolach oraz informuje, że za 300 m można stracić prawo jazdy.

Na sprawę tej ulicy, jak też kilku innych na terenie miasta, zwrócił uwagę miejski radny Bartosz Margul. Zwrócił się on do prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka o wprowadzenie zmian oznakowania pionowego w tych miejscach. Zaproponował on, aby na całym odcinku al. Solidarności obowiązywał limit 70 km/h. Wskazał również, aby miasto przeanalizowało prawidłowość oznakowania dotyczącego ograniczenia prędkości za wjazdami z łącznic na pozostałych bezkolizyjnych skrzyżowaniach w Lublinie.

Kolejnym miejscem, gdzie powinna zostać podniesiona dopuszczalna prędkość z obecnych 50 km/h do 70 km/h, to zdaniem radnego al. Mazowieckiego. W tym przypadku, ze względów bezpieczeństwa, bez zmian powinien pozostać jedynie odcinek przed rondem 100-lecia KUL, gdzie często dochodzi do kolizji i wypadków. Takie same rozwiązanie Bartosz Margul proponuje na ul. Jana Pawła II na odcinku od skrzyżowana z ul. Jantarową i Roztocze do al. Kraśnickiej. Nie występują tam bowiem żadne miejsca niebezpieczne, a jedyne przejścia dla pieszych zlokalizowane są w obrębie skrzyżowań z sygnalizacją świetlną. Z większą prędkością, zdaniem radnego, powinni się kierowcy poruszać także na al. Kraśnickiej od skrzyżowana z ul. Orkana do al. Jana Pawła oraz na ul. Do Dysa i Wojtasa.

Radny chce również, aby na ul. Walecznych, na odcinku od ul. Wiejskiej do ul. Rudnickiej, zastosować odwrotne rozwiązanie. Tym razem zmniejszyć dopuszczalną prędkość z obecnych 50 km/h do 40 km/h. Ma to poprawić bezpieczeństwo na przejściach dla pieszych.

(fot. lublin112)

44 komentarze

  1. Poprawny kierowca

    Popieram działania Pana radnego. Mam nadzieję ,że przychyli się do tego wniosku Pan prezydent. Proponuję ,aby lublin 112 przekazał swoje poparcie w tym temacie. Jeśli tego nie zrobią ,to w dalszym ciągu policja będzie czyhała i bez końca tam właśnie robiła polowania na kierowców.

Z kraju