Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Syrena LUX z 1979 roku trafi do floty aut na minuty. Będzie też w Lublinie (zdjęcia)

Po Polonezie, Maluchu i Fiacie 125p Panek wprowadza kolejny klasyczny samochód do swojej floty. Będzie to 40-letnia Syrena. Auto będą mogli jednak wypożyczać tylko stali i sprawdzeni klienci firmy.

Już za kilka dni do floty aut Carsharingowych firmy Panek trafi Syrena 105 LUX z 1979 roku. Pojazd będzie dostępny dla wszystkich osób, które posiadają prawo jazdy oraz mają aktywną aplikację służącą do wypożyczania aut. Ponieważ pojazd ten z całą pewnością nie jest samochodem dla każdego, wprowadzone zostały ograniczenia w jego wypożyczaniu. Korzystać z niego będą mogły tylko osoby, które użytkowały wcześniej inne samochody PANEK CarSharing a na usługę od początku jej powstania wydali co najmniej 500 zł.

Syreną może podróżować pięć osób, ma metalową karoserię z silnikiem dwusuwowym o pojemności 842ccm, skrzynię biegów z czterema przełożeniami do przodu i jednym do tyłu. Prowadzenie jej wymaga doświadczenia i umiejętności, dlatego firma zachęca do jej użytkowania głównie osoby, które miały do czynienia z autami tego typu. Przekraczanie prędkości, obrotów i dynamiczna jazda w przypadku tego samochodu jest szczególnie niewskazana. Z tego względu samochód posiada wszelkie systemy monitoringu oraz jak w przypadku innych aut klasycznych swojego opiekuna, który będzie auto tankował i dbał o nie szczególnie. Specyficzna budowa i fakt, ze jest to silnik dwusuwowy powodują, że auto nie może być tankowane przez użytkowników. Syrena jest autem-symbolem, które ma za zadanie przypomnieć historię motoryzacji i pokazać, jak wyglądała motoryzacja kiedyś oraz jak wiele się w niej zmieniło.

Pomysł na jej wprowadzenie do użytkowania pojawił się w momencie primaaprilisowego żartu. 1 kwietnia na profilu facebookowym firmy Panek poinformowano o wprowadzeniu do usługi nowego samochodu. Spodobało się to odbiorcom. Potem rozpoczęły się prace związane z restauracją i dostosowaniem auta do usługi, które trwały kilka miesięcy. Mimo faktu, że Syrenka była użytkowana okazjonalnie i bardzo zadbana, wymieniono w niej np. podsufitkę i zamontowano system, dzięki któremu może jeździć w CarSharingu. Syrena jest czwartym po Polonezie z 1993 roku, Maluchu z 1991 roku i Fiacie 125p z 1988, samochodem klasycznym przeznaczonym do wypożyczania.

Wynająć ją będzie można z poziomu aplikacji, tak samo jak inne samochody Panek otwierana i zamykana będzie telefonem. Koszt wynajmu Syreny to 0,80zł za minutę i 0,80 zł za kilometr a w subskrypcji odpowiednio 0,80 zł za minutę i 0,50 zł za kilometr. Na początek auto będzie dostępne w Warszawie, dotychczasowe samochody klasyczne, czyli Polonez, Maluch i Fiat 125p, pojawią się za to w innych miastach. Z czasem Syrena zostanie przetransportowana do Krakowa, Lublina, Wrocławia i Trójmiasta, tak żeby wszyscy spełniający warunki usługi użytkownicy mogli cofnąć się do końca lat 70’.

Syrena LUX z 1979 roku trafi do floty aut na minuty. Będzie też w Lublinie (zdjęcia)

Syrena LUX z 1979 roku trafi do floty aut na minuty. Będzie też w Lublinie (zdjęcia)

(fot. Panek)

8 komentarzy

  1. Kiedyś obciachowe, ale teraz bardzo fajne autko na tle tych wszystkich szrotów zza zachodniej granicy.

    • Kiedyś to każdy samochód był szpanerski bo w ogóle był.

    • Ma Pan zupełną rację, ”Na zachodzie” to wszystko jest złe, Od zachodniej granicy Wielkiej Polski, w której to Rosjanie likwidowali analfabetyzm po wojnie. Od zachodniej granicy Polski wreszcie sa bogate kraje Beneluksu i same prawie kraje G8. tylko ta rozmodlona Polska wschodnia jest ”oh i ah”. Im szybciej Wrocław oderwie się od Was i wrócicie pod batog Rosji, tym wszyscy bedą zadowoleni nieprawdaż ?

  2. Taka ładna syrenka – mogli ten napis nieco gustowniej walnąć…

  3. Szkoda syrenki. Zaraz jakieś młoty rozwalą, bo po co uszanować.

  4. A co to za dyskryminacja ??? Trzeba zorganizować marsz równości SDW czyli „Syrenka Dla Wszystkich” !!! xD
    Każdy powinien mieć prawo do zawinięcia syrenki na latarni

  5. zaraz chamy ze wsi rozbija 😉

  6. Jeszcze Kredens zrozumiem, bo tym się dało jechać.
    Ale najgorszego Poldasa świata (pierwsze Caro z wyjącym mostem), ten ersatz samochodu, Fiata 126p i teraz Skarpetę 105, to chyba dla masochistów dali.

    Żeby nie było – jechałem kiedyś każdym z w/w aut (tylko Skarpetą jeszcze z biegami przy kierownicy, a nie „Lux”) i do żadnego nie wsiadłbym dziś bez sporej dopłaty… a jeszcze jak miałbym sam za to płacić? No jaja!

Z kraju