Sygnał od Czytelniczki: „Zostaliśmy odcięci od dojścia pieszego do drogi krajowej nr 19”

Z problemem dotyczącym dojścia do krajowej 19 zwróciła się do nas Czytelniczka, mieszkanka Strzeszkowic Dużych. Jakiś czas temu, z związku z budową drogi S19, został zamknięty na 4 tygodnie odcinek łączący miejscowość z drogą krajową nr 19. Jak pisze Czytelniczka, piesi zostali odcięci od dojścia pieszego do trasy Lublin – Kraśnik.

– Droga została zamknięta na okres około 4 tygodni w związku z budową S19, zostały zorganizowane objazdy dla ruchu samochodowego. Problem w tym, że mieszkańcy niezmotoryzowani zostali odcięci od dojścia pieszego do drogi krajowej nr 19, gdzie muszą dostać się do sklepu, szkoły, pracy lub do busa jadącego do Lublina. Nie ma możliwości przejścia przez teren budowy, a dojście przez objazdy jest niemożliwe, ponieważ to bardzo długi odcinek drogi. Został, co prawda zorganizowany przejazd rano busem dla dzieci do szkoły, ale pozostali mieszkańcy dojeżdżający busami do pracy, czy starsze osoby chodzące do sklepu zostały odcięte od świata. Mieszkańcy Strzeszkowic Dużych nie wiedzą już gdzie interweniować – napisała Czytelniczka.

O sprawę zapytaliśmy lubelski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

– Ten fragment drogi został zamknięty dla ruchu ze względu na warunki terenowe i charakter wykonywanych prac. Podyktowane jest to wymogami bezpieczeństwa pieszych. Na miejscu trwają prace ziemne, wykonywane są nasypy i wykopy, trwają prace przy budowie wiaduktu i nie ma chwilowo możliwości, by mogli tamtędy chodzić piesi. Żeby udostępnić ponownie tę drogę, musi zakończyć się pewien etap robót. Rozumiemy mieszkańców, ale utrudnienia są tymczasowe. Wykonawca deklaruje, że podejmuje wszelkie działania, by w przeciągu dwóch tygodni umożliwić ruch pieszych. Prosimy o jeszcze trochę cierpliwości – informuje Łukasz Minkiewicz ze Stanowiska ds. komunikacji GDDKiA Oddział w Lublinie.

(fot. GDDKiA)