Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Sygnał od Czytelniczki. Śnieg i lód na uliczkach oraz parkingu, a zarządca nie reaguje (zdjęcia)

Od kilku dni na ul. Oratoryjnej zalega śnieg i lód. Jak twierdzi nasza Czytelniczka, zarządca nie reaguje na zgłoszenia o zalegającym śniegu, co więcej nie reaguje też straż miejska.

Nasza Czytelniczka poinformowała nas, że zima zaskoczyła administratorów na Czechowie i od kilku dni nie może doprosić się o odśnieżenie m.in. ul. Oratoryjnej.

– Ulice i ciągi piesze zasypane śniegiem i co gorsza nikt z tym nic nie robi. Nie widać nikogo, kto zająłby się zalegającym śniegiem – napisała Czytelniczka.

Jak wyjaśnia, sytuacja taka jest od kilku dni. Oblodzenie uliczki osiedlowej zostało zgłoszone 11 stycznia, następnie 12 stycznia i dzień później również. Niestety do dzisiaj zarządca nie pofatygował się, aby usunąć śnieg i lód. Należy zaznaczyć, że w rejonie tym znajdują się również miejsca parkingowe dla inwalidów. Pomimo licznych sygnałów do SM Czechów, sytuacja pozostaje bez zmian. Tak samo pozostają bez odzewy sygnały do straży miejskiej.

– Przez 4 dni widelcem to można by pozbierać śnieg. Telefony do administratora – jak widać, staż miejska – jak widać – dodaje Czytelniczka.

Próbowaliśmy skontaktować się z kierownikiem administracji, jednak nikt nie odbiera. Poniżej lista połączeń wykonanych przez Czytelniczkę do straży miejskiej w Lublinie i do dzielnicowego.

Sygnał od Czytelniczki. Śnieg i lód na uliczkach oraz parkingu, a zarządca nie reaguje (zdjęcia)

Sygnał od Czytelniczki. Śnieg i lód na uliczkach oraz parkingu, a zarządca nie reaguje (zdjęcia)

Sygnał od Czytelniczki. Śnieg i lód na uliczkach oraz parkingu, a zarządca nie reaguje (zdjęcia)

Sygnał od Czytelniczki. Śnieg i lód na uliczkach oraz parkingu, a zarządca nie reaguje (zdjęcia)

Sygnał od Czytelniczki. Śnieg i lód na uliczkach oraz parkingu, a zarządca nie reaguje (zdjęcia)

Sygnał od Czytelniczki. Śnieg i lód na uliczkach oraz parkingu, a zarządca nie reaguje (zdjęcia)

(fot. nadesłane)

75 komentarzy

  1. Prosi się o nie dramatyzowanie. Zawsze może być gorzej.

  2. Racja. Ciężko się nie zgodzić. Same anonimy, jak coś to nie ja i łapki od siebie. Mi przysłali kiedyś sowich „fachowców” pożal się Boże. Łazili 2 dni i nic. Dopiero z prywatnych pieniędzy pokryłam firmę.
    Nie potrafią zwykłego gospodarza przywołać do porządku – tak ta pani ciągle gdzieś łazi i gada przez telefon no komedia!
    I to ciągłe gadanie na Choiny, że premie sobie biorą, że nie dają im pieniędzy itd. Moja koleżanka tam pracuje i wszyscy zgodnie twierdzą że tam ciągle coś nie tak.

  3. A niech was zasypie i 2 metry śniegu. Siedzieć sobie na kwadratach a jak nie umiecie jeździć i nie macie czym to na autobus

  4. Jakie zasypane, cienka warstwa śniegu i już problem, ludzie zapomnieli jakie jeździ zima i ot cała prawda.

  5. Co to za jakaś upierdliwa baba… współczuje jej sąsiadom.

  6. osoba na wózku mogłaby mieć problem przez śnieg i lód, wy to sie prujecie tylko w tych komentarzach xD

  7. Drodzy sąsiedzi najpierw parkujecie na ulicy i uniemożliwiacie przejazd pługa i piaskarki przy Oratoryjnej 3 , a potem tak narzekacie.
    Może zacznijcie „mądrzy inaczej” od siebie a i pretensji nie będzie.

Z kraju