W niedzielę w nocy na trasie S17 Lublin – Piaski doszło do zderzenia auta osobowego z łosiem. Dwie osoby trafił do szpitala. Zwierzę nie przeżyło zderzenia z autem.
standardowo: co z łosiem?
Czy kierowca dostanie odszkodowanie, jeśli nie ma OC, a na jezdni nie było znaku o dzikich zwierzętach?
sdfsad
w podtytule napisali
łoś prawdopodobnie nie miał OC
Emilia Kajka
Ciezko jest walczyć o odszkodowanie gdy sprawca jest zwierzyna leśna. Nie zmienia wiele kwestia tego czy znak ostrzegający był czy też nie. Jednakże, na drogach szybkiego ruchu NIE MA PRAWA BYC ZWIERZAT! Fakt, że on się tam znalazł dowodzi, niedopilnowania ze strony Zarządcy Drogi, a ten musi pokryć szkody.
Dobrze, że Ci ludzie przeżyli bo auto wygląda strasznie
LoL
Kto Ci powiedział że NIE MA PRAWA BYC ZWIERZAT! na takich drogach.
Zwierze to nie homo sapiens wiec nie rozrużnia znaków drogowych.
Druga sprawa przejedź sie do Niemiec tylko bardziej na zachód to zobaczysz na własne oczy znaki ostrzegawcze o zwierzynei leśnej na autostradach jak i drogach szybkiego ruchu (chociaż tych drugich to jest mało w DE)
to że na zlewie pomyłeś w niemczech to nie znaczy że tam nie wiadomo jaki lepszy świat. Polska jest na poziomie juz
óóóóóóóóóóóóó
Ty chyba też nie jesteś homo sapiens skoro nie „rozrużniasz” zasad ortografii…
qaz
Jako że na S17 nie ma znaków ostrzegających o zwierzętach, właściciel odszkodowanie otrzyma od zarządcy drogi a nie z OC, jeśli posiada AC to również może otrzymać dodatkowe odszkodowanie ale patrząc na auto AC nie posiadał na 99%, więc pozostaje dochodzić odszkodowania od zarządcy drogi.
rad500
ale jak patrzac na auto, mozna stwierdzic, czy mial AC?
Pewnie chodzi mu o to, że w Polsce prywatni właściciele starszych samochodów (>10 lat) zazwyczaj nie wykupują AC (oczywiście są wyjątki, ale co do zasady tak jest)
Kierowcy! (oraz motocykliści płci obojga i nijakich)
Patrzcie 7 razy w lusterka (i tak nic nie wypatrzycie) – łosie są wszędzie!!!
A odszkodowanie? -policzcie sobie podwójnie (co najmniej) i nie upominajcie się
ddddxxxx
Te siatki co ogradzają teren wokół S17/12 to…no poprostu Łoś sobie da z nią radę, tak nawiasem to już plaga jeśli chodzi o dzikie zwierzęta. Szkoda tylko kierowcy bo zapewne odszkodowania nie dostanie mimo że jest brak znaku ostrzegającego o zwierzynie dzikiej!
Mieszkanka Świdnika
W momencie kiedy policja i karetka ze Świdnika jechały do tego zdarzenia ja wracałam do domu. Pozdrawiam serdecznie kierowcę karetki pogotowia który włączył na moment sygnał dźwiękowy w ten sposób mnie strasząc.. 😉
Zastanawiam się tylko jak mogło dojść, przecież są ekrany.. to jak łos przez nie przeszedł?!
Nie chciałem Ciebie przestraszyć tylko ostrzec 🙂 Również pozdrawiam:)
Mieszkanka Świdnika
🙂 🙂
Rechot Wielki
Tak se myślę (a jak,należy mi sie), że jak zwierzyna łowna jest własnością Państwa, to Państwo powinno poprzyczepiać numery rejestracyjne takim np. łosiom, ubezpieczyć je od OC i hulaj dusza wzdłuż, w poprzek i na ukos dróg ( jak ludzcy piesi) – piekła nie ma.
yeti
Sprzedam: Ford Focus cabrio, stan b. dobry… 🙂
xyz
Słyszałam, że sarna bez problemu przeskoczyła takie ogrodzenie a co dopiero łoś 🙂
Ewentualnie mogą wejść na trasę węzłem
WWW
1 lipca jest Światowy Dzień Psa i Suki!!!
Tom
A gdzie podziały się komentarze ludzi upośledzonych typu „a gdyby był tor”, „bo toru nie ma” ? Mamusia jeszcze nie dobudziła gimbazy?
zastanawiam się jak on znalazł się na jezdni skoro S17 jest ogrodzona siatką
słuszna uwaga, zarządca powinien za to beknąć – i powinni odstrzelić z połowę tych łosi – bo to już plaga się robi. Dobrze, że tylko łoś zginął…:D
Mam nadzieję, że odstrzał zaczną od ciebie.
standardowo: co z łosiem?
Czy kierowca dostanie odszkodowanie, jeśli nie ma OC, a na jezdni nie było znaku o dzikich zwierzętach?
w podtytule napisali
łoś prawdopodobnie nie miał OC
Ciezko jest walczyć o odszkodowanie gdy sprawca jest zwierzyna leśna. Nie zmienia wiele kwestia tego czy znak ostrzegający był czy też nie. Jednakże, na drogach szybkiego ruchu NIE MA PRAWA BYC ZWIERZAT! Fakt, że on się tam znalazł dowodzi, niedopilnowania ze strony Zarządcy Drogi, a ten musi pokryć szkody.
Dobrze, że Ci ludzie przeżyli bo auto wygląda strasznie
Kto Ci powiedział że NIE MA PRAWA BYC ZWIERZAT! na takich drogach.
Zwierze to nie homo sapiens wiec nie rozrużnia znaków drogowych.
Druga sprawa przejedź sie do Niemiec tylko bardziej na zachód to zobaczysz na własne oczy znaki ostrzegawcze o zwierzynei leśnej na autostradach jak i drogach szybkiego ruchu (chociaż tych drugich to jest mało w DE)
to że na zlewie pomyłeś w niemczech to nie znaczy że tam nie wiadomo jaki lepszy świat. Polska jest na poziomie juz
Ty chyba też nie jesteś homo sapiens skoro nie „rozrużniasz” zasad ortografii…
Jako że na S17 nie ma znaków ostrzegających o zwierzętach, właściciel odszkodowanie otrzyma od zarządcy drogi a nie z OC, jeśli posiada AC to również może otrzymać dodatkowe odszkodowanie ale patrząc na auto AC nie posiadał na 99%, więc pozostaje dochodzić odszkodowania od zarządcy drogi.
ale jak patrzac na auto, mozna stwierdzic, czy mial AC?
Pewnie chodzi mu o to, że w Polsce prywatni właściciele starszych samochodów (>10 lat) zazwyczaj nie wykupują AC (oczywiście są wyjątki, ale co do zasady tak jest)
Kierowcy! (oraz motocykliści płci obojga i nijakich)
Patrzcie 7 razy w lusterka (i tak nic nie wypatrzycie) – łosie są wszędzie!!!
A odszkodowanie? -policzcie sobie podwójnie (co najmniej) i nie upominajcie się
Te siatki co ogradzają teren wokół S17/12 to…no poprostu Łoś sobie da z nią radę, tak nawiasem to już plaga jeśli chodzi o dzikie zwierzęta. Szkoda tylko kierowcy bo zapewne odszkodowania nie dostanie mimo że jest brak znaku ostrzegającego o zwierzynie dzikiej!
W momencie kiedy policja i karetka ze Świdnika jechały do tego zdarzenia ja wracałam do domu. Pozdrawiam serdecznie kierowcę karetki pogotowia który włączył na moment sygnał dźwiękowy w ten sposób mnie strasząc.. 😉
Zastanawiam się tylko jak mogło dojść, przecież są ekrany.. to jak łos przez nie przeszedł?!
Nie chciałem Ciebie przestraszyć tylko ostrzec 🙂 Również pozdrawiam:)
🙂 🙂
Tak se myślę (a jak,należy mi sie), że jak zwierzyna łowna jest własnością Państwa, to Państwo powinno poprzyczepiać numery rejestracyjne takim np. łosiom, ubezpieczyć je od OC i hulaj dusza wzdłuż, w poprzek i na ukos dróg ( jak ludzcy piesi) – piekła nie ma.
Sprzedam: Ford Focus cabrio, stan b. dobry… 🙂
Słyszałam, że sarna bez problemu przeskoczyła takie ogrodzenie a co dopiero łoś 🙂
Ewentualnie mogą wejść na trasę węzłem
1 lipca jest Światowy Dzień Psa i Suki!!!
A gdzie podziały się komentarze ludzi upośledzonych typu „a gdyby był tor”, „bo toru nie ma” ? Mamusia jeszcze nie dobudziła gimbazy?
juz jeden upośledzony się odezwał włąsnie, ty…