Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Świadkowie nie pozostali bierni. Widząc jadące wężykiem auto, powiadomili policję

Ledwo co stał na nogach kierowca, którego wieczorem zatrzymano w Lublinie. Ciężko było z nim nawiązać logiczny kontakt.

We wtorek około godziny 20:30 świadkowie dostrzegli auto, którego kierowca nie potrafił utrzymać prostego toru jazdy. Podejrzewając, że jest on pijany, powiadomili policję. Pojazd został zatrzymany na ulicy Willowej w Lublinie.

 

Kierujący renaultem mężczyzna ledwo co stał na nogach. Co więcej, nie można było z nim nawiązać logicznego kontaktu. Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia co do jego stanu. Miał on ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Mężczyzna został przewieziony na komisariat. Tam zostało potwierdzone wcześniej przeprowadzone badanie. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty prowadzenia samochodu po pijanemu. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.

(fot. wideo lublin112)
2016-02-23 23:00:41

12 komentarzy

  1. Ten inwalida chyba chcial po pijaku zrobic z kogos rowniez inwalide. Moze zamiast tej karty powinien miec wielka naklejke na aucie uwaga lubie jezdzic na powdojnym gazie.

  2. Jechal pewnie na ul. Skierki do kolegi Leszka S. ale na szczescie niedotarl.

  3. K…wa co za bezmózg? Na Skierki zostanie zrozumiany i odpuszczą mu wszystkie grzechy 🙂

  4. Swawolny Chichot Losu

    Brawa dla świadków za stosowną reakcję- takie fabryki nawozu należy bezwzględnie eliminować z dróg.
    Szkoda, że sąd zaprzepaści ich dobrą wolę i pracę policjantów.

  5. Niestety TK zabroniło zabierać pijakom potencjalne narzędzia zbrodni, a tak sprawa była by prosta: złapany na podwójnym gazie = stracone auto 🙂 potem licytacja i pieniądze na fundusz wypadkowy dla ofiar, szpitale itd.

    • Może nie jego auto to jakim prawem zabierać ?

    • Aaron Fleischmann

      Prawo do poruszania się samochodem po drogach publicznych a prawo własności do danego pojazdu do dwie kompletnie różne rzeczy. Można być właścicielem pojazdu, nie posiadając prawa jazdy i można mieć prawo jazdy, a nie mieć samochodu.

  6. prawem do życia i bezpieczeństwa innych użytkowników dróg! Capish? czy nie bardzo? wytłumaczyć precyzyjniej? pożyczanie auta jest sprawą ryzykowną i jakby było takie prawo to byś nie 10 a 1000 razy zastanowił się komu pożyczasz.

    • A może pożyczyłem mu rano, gdy jeszcze był trzeźwiutki i mówił, że musi dziecko do lekarza zawieźć? Dlaczego ma mi ktoś zabierać moją własność zamiast ukarać tego co zawinił? A może by tak zamiast tych 2 lat (z których pewnie po rozprawie zostanie kilka miesięcy) wlepić 20 za usiłowanie morderstwa (bo ja nie widzę różnicy między pijakiem wsiadającym za kółko a kimś kto biega po ulicy z pistoletem i strzela na oślep)? Wtedy z takim jednym złapanym byłby już spokój na 20 lat. Albo 10 lat prac społecznych i warunkowe.

  7. Więcej takich porządnych i uczciwych obywateli. Ten człowiek mógł kogoś zabić albo poważnie okaleczyć. Gratuluję obywatelskiej postawy.

  8. Bardzo dobrze się zachowali. Możliwe że uratowali kogoś przed kalectwem lub śmiercią. Potrzeba nam jak najwięcej takich osob, którzy będą zwracać uwagę i reagowali na to co się dzieje na naszych drogach. BRAWO !!!!!!

  9. Aaron Fleischmann

    Sypią się gromy na pijanego kierowcę, ale stawiam dolary przeciwko orzechom, że jakby w takim stanie zabił pieszego na przejściu, to winny byłby ten drugi, bo „łazi jak święta krowa”.

Z kraju