Substancje odurzające i telefon w paczkach. Miały trafić do osadzonych
20:18 11-08-2020
Pomimo szczegółowych kontroli paczek, jakie są przesyłane do osadzonych, wykorzystywania do pomocy również najnowszych urządzeń oraz psów służbowych, wciąż zdarzają się próby przesyłania w ten sposób zabronionych rzeczy. W ostatnich dniach dwa tego typu przypadki zarejestrowano w zakładach karnych w Opolu Lubelskim i Hrubieszowie.
W pierwszym z nich, podczas sprawdzania paczki higienicznej mającej trafić do jednego z osadzonych, funkcjonariusz obsługujący urządzenie do prześwietlania bagażu zwrócił uwagę na nietypowy obraz na ekranie monitora. Paczkę skierowano więc do kontroli szczegółowej. Jak się okazało, w nakrętkach żelu pod prysznic ukryta była substancja plastyczna koloru brązowego. Wstępne badanie narkotestem wykazało, że są to substancje odurzające. Sprawą zajmują się teraz policjanci.
Z kolei do zakładu karnego w Hrubieszowie usiłowano przemycić telefon. Został on schowany w paczce ze sprzętem RTV. Wraz z telefonem znajdowała się karta SIM i ładowarka.
(fot. Służba Więzienna)
O te typy z Opola co Tytana pogoniły i innych, a w lesie towar chowali.
Kinia twój też w sanatorium jest, a Ty się bujasz po mieście z pierwszym facetem.
Brawo, trzeba tępić patoli, myślą że jak się w mieszają w inteligencję to sami będą mądrzejsi.