Strażacy przygotowują się na nadchodzący sezon zimowy. Wraz z porą roku zmienia się bowiem rodzaj działań, na jakie muszą być przygotowani. Co roku nie brakuje bowiem sytuacji, kiedy to ruszają na pomoc osobom, pod którymi załamał się lód. Dlatego też niezwykle ważne jest odświeżenie wiedzy z zakresu tego typu ratownictwa.

Aby skutecznie działać w ciężkich zimowych warunkach, ratownicy muszą doskonale znać swój sprzęt, a także bez przerwy dbać o wysoki poziom swoich umiejętności i wyszkolenia. Techniki ratownicze w warunkach zimowych, różnią się bowiem od tych, jakie stosuje się w lecie. Tylko wtedy jest pewność, że za chwilę nie trzeba będzie ratować tego, który ruszył na pomoc.

Pierwsze szkolenia za sobą mają już m.in. strażacy z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Parczewie. Na terenie powiatu nie brakuje bowiem zbiorników wodnych, na których może dojść do groźnych sytuacji, a tym samym konieczności ratowania życia osób, pod którymi załamie się lód.

Jak podkreślają strażacy, nie ma bezpiecznego lodu. W niektórych miejscach może być on gruby, a zaledwie metr czy dwa dalej będzie tak cienki, że załamie się pod ciężarem człowieka. Do tego często struktura pokrywy lodowej jest niejednolita. Pomiędzy poszczególnymi warstwami potrafią znajdować się duże przestrzenie wypełnione powietrzem. Sprawia to, że lód staje się kruchy i chodzenie po nim jest bardzo niebezpieczne.

(fot. KP PSP Parczew)