Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Strażacy otrzymali zgłoszenie o wycieku azotu. Interweniowała Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego z Lublina (zdjęcia)

W niedzielę rano strażacy otrzymali zgłoszenie o prawdopodobnym wycieku gazu ze zbiornika przy zakładzie produkcyjnym. Na miejscu interweniowali strażacy z Lubartowa oraz ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego z Lublina.

Wczoraj przed godziną 10 do Stanowiska Kierowania KP PSP w Lubartowie wpłynęło zgłoszenie o prawdopodobnym wycieku gazu ze zbiornika znajdującego się obok jednego z zakładów przy ul. Strefowej. Na miejscu interweniowali strażacy z Lubartowa oraz Lublina.

– Po przybyciu na miejsce zdarzenia i dostaniu się na teren zakładu, zlokalizowano zbiornik, w którym znajdowało się 5000 l ciekłego azotu. Widoczne było oszronienie parownicy instalacji rozprężania ciekłego azotu, znajdującej się po lewej stronie zbiornika oraz biały obłok wokół dolnej części parownicy. Zabezpieczono miejsce zdarzenia. Kontrola parownicy i zbiornika nie wykazywała nieszczelności – relacjonuje oficer prasowy KP PSP w Lubartowie kpt. Michał Mazur.

Strażacy ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego z Lublina dokonali kolejnego rozpoznania instalacji, jej szczelności oraz ewentualnych miejsc wycieku gazu.

– Prowadzone działania nie ujawniły żadnych nieszczelności. Na miejsce działań przybył pracownik firmy, który poinformował, że w zakładzie prowadzony jest bezobsługowy proces obróbki, do którego wykorzystywany jest gazowy azot. Dokonał kontroli procesu produkcyjnego oraz instalacji technologicznej azotu, potwierdzając brak usterki instalacji – dodaje kpt. Michał Mazur.

Strażacy otrzymali zgłoszenie o wycieku azotu. Interweniowała Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego z Lublina (zdjęcia)

Strażacy otrzymali zgłoszenie o wycieku azotu. Interweniowała Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego z Lublina (zdjęcia)

Strażacy otrzymali zgłoszenie o wycieku azotu. Interweniowała Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego z Lublina (zdjęcia)

(fot. PSP Lubartów)

7 komentarzy

  1. Dziadek ze Slamsowa

    W końcu zgłupiałem: Zgłoszono prawdopodobieństwo wycieku gazu dzielni strażacy przybyli z całej okolicy, udało im sie nawet zlokalizować felerną instalację, urzędowo stwierdzili, że ich ktoś w konia zrobił i na darmo zrobili sobie wycieczkę.
    Potwierdził to też jakiś robol, którego wyrwano z ciepłej chałupy.
    To po co oni wyrapiali gały przez kilka godzin ? Żeby ustalić, gdzie zbiornik azotu stoi ?
    A może to i dobrze, że ustalili teraz. Zapiszą sobie i następnym razem szybciej dojadą niż im nawigacja pokaże.

  2. Dobre …wygląda na to że to „oszronienie ” to jak najbardziej normalny stan a tu panika i wzywanie służb „bo sie rozszczelniło „…. ktoś tu chyba nie przechodził żadnego szkolenia w temacie jak wyglada praca takiej instalacji ….specjalistyczne służby też się nie popisały ,skoro stwierdzenie braku wycieku zajeło im aż tyle czasu ,wstyd panowie wstyd ….

    • Cieee chorobaaaa !!!

      Daj spokój „qwerty”, najlepsi ze specjalistycznych służb pilnują teraz polskich granic, a na miejscu została niedoszkolona miernota wodzona za nosy przez nieodpowiedzialnych dresiarzy zapewniających im ruch w „interesie”.

  3. Znowu nas truja gazami. Azot tym razem. Bardzo szkodliwy.

    • No wiesz? To przecież najgroźniejszy gaz znany na Ziemi. Pośrednio odpowiada za śmierć niezliczonych istot żywych 🙂

    • No właśnie! Co bo to było gdyby ten azot rzeczywiście przedostał się do powietrza! Toż to było skażenie chemiczne na pół albo nawet i na całe województwo 😀 A tak bardziej serio. To wiesz bolt w ogóle jak i skąd pozyskuje się ten ciekły azot 😛 hahahaha

Z kraju