Stracił aparaturę do wytwarzania alkoholu. 69-latek stanie przed sądem
14:12 20-02-2020
Policjanci z Ryk weszli dzisiaj rano do jednego z domów na terenie powiatu. Mundurowi posiadali informacje, że mieszkający tam 69-latek zajmuje się wyrabianiem alkoholu sposobem domowym.
Na miejscu funkcjonariusze ujawnili w garażu aparaturę służącą do wyrabiania alkoholu oraz gotowy wyrób. Wszystko zostało zabezpieczone, zaś mężczyzna zatrzymany został do wyjaśnienia. 69-latek usłyszał zarzut i przyznał się do winy. Za swoje czyny odpowie przed sądem.
Obowiązujące w Polsce przepisy zabraniają produkcji alkoholu bez odpowiedniego wpisu do rejestru. Czyn taki jest traktowany, jako przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do roku.
(fot. Policja Ryki)
„Mundurowi posiadali informacje, że mieszkający tam 69-latek zajmuje się wyrabianiem alkoholu sposobem domowym”
Jakiś sąsiad-zazdrośnik… 😛
13-stka pójdzie w pi…u może nawet 14-stka 😉
Ten Pan reprezentant największej siły wyborczej (podatnej do zmanipulowania 60+) raczej już nie będzie głosował na PiS
Konkurencja zniszczyła dziadka , z państwem nikt jeszcze nie wygrał.To dlatego jest tyle słuźb mundurowych nieumundurowanych.
Jak to jest? a w centrum Ryk , przy dworcu funkcjonuje sobie sklepik sprzedający legalnie tego typu aparaturę oraz inne niezbędne gadżety, a dziadka za posiadanie będzie się przed sąd stawiać?
Skąd się tacy biorą? Nie posiadając uprawnień zwanych prawem jazdy możesz kupić i zarejestrować na siebie samochód. Dowolny,nawet ciągnik siodłowy z naczepą. Czy możesz go prowadzić nie łamiąc prawa?
Stąd się biorą…….. , jakim prawem zabrali dziadkowi graty jak nie jest zabronione ich posiadanie
nie wynika z artykułu by złapali go na gorącym uczynku produkcji
Na prywatnym terenie można prowadzić pojazdy nie posiadając uprawnień.
100 lat wolnej Polski. Wolnej od rozsądku i prawa pisanego dla swoich obywateli.
Brawo PIS-zdrajcy
twoja choroba jest już nieuleczalna ale lekami możesz tłumić delirium
Chory kraj, cała UE może sobie pędzić alkohol i nawet sprzedawać ograniczoną ilość bez potrzebnych zezwoleń.
Gościu sobie zapasy robi na gorsze czasy, a tu sąsiad bimbrownik go wydał.
Teraz sam będzie mógł sobie zrobić i jeszcze biednemu sąsiadowi sprzeda.
Co za czasy??
To jeszcze go za gwałt posadźcie, bo pewnie też aparaturę ma.