W nocy z niedzieli na poniedziałek na trasie pomiędzy miejscowościami Majdanek i Sabaudia pojazd osobowy wypadł z drogi. Na wrak pojazdu natrafił w poniedziałek rano mężczyzna przejeżdżający w pobliżu.
No to miał aczfureczkowiec sporo czasu na rozmyślania na temat zasad bezpiecznego poruszania się pojazdami mechanicznymi po drogach publicznych.
Bimmer
Kolejny małolat bez wyobraźni umiejętności w rozbitym Audi… hehehe
nieKrytyKrytyk
te bimmber co ty gadasz, miał torpedę w nodze a nie jak powolniaki, co ty gadasz pajacu na gumce
Tadeo
Dobre to! Rozmyślania! A to mózg do tego nie jest czasem potrzebny? Po zdjęciach widać że ten organ w zaniku. Została tylko jedna szara komórka z funkcją więcej gazu.
Franio
Wyleciał samochodem z drogi. Na szczęście nikogo nie było na jego drodze, więc dostanie 300 PLN mandatu i tyle konsekwencji. Gdyby kogoś sprzątnął – to dostałby 700PLN grzywny więcej i do tego zawiasy i zakaz na kilka lat.
Tyle grozi za zabicie kogoś (w zamiarze ewentualnym) za pomocą pojazdu.
nieKrytyKrytyk
Dzień dobry jako że nie zapiął pan pasów bezpieczeństwa, czym stworzył zagrożenie dla siebie. Dlatego będzie nam pan musiał zapłacić 500 zł
Franio
Zasnął w fotelu tak samo jakby zasnął na fotelu po dłuższej grze przed komputerem.
Panicz
A ty często zasypiasz za kierownicą? Dobrze, że rowerek trójkołowy, to się nie przewrócisz. A tak odnośnie tej sytuacji, to mi się przypomniała podobna, będąca niezbitym dowodem, że żadnych strachów czy upiorów nie ma. Otóż w podobnych okolicznościach rozbiło się auto, którym podróżowała para. On – kierowca zginął na miejscu, ona – pasażerka przeżyła, ale nie mogła wyjść z wraku. I tak siedziała przy trupie całą noc w lesie, aż rankiem jej krzyki usłyszał grzybiarz. Tak więc jakby jakiś potwór miał grasować, to już wcześniej by ją wyjął z tego wraku i pożarł, prawda?
zadziwiony
chyba że najedzony . To co ? na kolec sobie nabije ?
Panicz
Najedzony czym? Jagodami? Jak nam wiadomo z filmów, potwory gustują w mięsie, szczególnie młodych ludzkich samic. Poza tym nie musiałby jej jeść od razu, kiedy szpik jest jeszcze ciepły i słodki, mógłby zakopać na tydzień czy dwa i zaczekać, aż nabierze bardziej dojrzałego aromatu. Ciekawa fabuła by była, jakby to było w Stanach, to grzybiarz by się okazał socjopatą odludkiem i wyciągnąłby pannę z wraku dla swoich własnych potrzeb.
Jan
cyt. ,,W nocy z niedzieli na poniedziałek na trasie pomiędzy miejscowościami Majdanek i Sabaudia pojazd osobowy wypadł z drogi. Na wrak pojazdu natrafił w niedzielę rano mężczyzna przejeżdżający w pobliżu. ”
cyt. ,,Dopiero rano około godziny 7:30 mężczyzna przejeżdżający w rejonie zdarzenia zauważył rozbity pojazd marki Audi, znajdujący się na łuku drogi. Wrak stał w krzakach.”
Jak 7:30 to już chyba poniedziałek…
.......
Audik mamusi i bez prawka.
1223
kto dal gowniarzowi audi
Randalk
młoda ameba !!!
Czesio
Bardzo trzeba Wam wszystkim podziękować, Policja już ma z głowy i nie będzie musiała niczego wyjaśniać ani się domyślać bo już wszystko zostało w komentarzach wyjaśnione, jakże dobrze, że mamy takich wykształconych obywateli, jasnowidzów!!!
A może BARANY!!! zatoczył mu się pijany z rowerem tak jak w Kiełczewicach i nie chciał go zabić i dlatego zjechał, jeździjcie dalej tą komunikacją miejską i oglądajcie świat z siedzenia pasażera – nie widziałeś, nie oceniaj takie komentarze niczemu nie służą i tylko Wy (może powinienem napisać „wy”) i tylko wy lepiej się poczuliście bo umieściliście komentarz na lublin112, ale jesteście zaj….ści. Siusiu, paciorek i spać Panowie i Panie bo mama będzie krzyczeć!!!
WAS
Tiaaa… Podobno łoś mu się zatoczył, za łosiem wyskoczyła sarna, za sarną lis, dzik, jeż i dwa borsuki, a do tego była ślizgawica i oślepił go nadjeżdżający z naprzeciwka Ukrainiec.
No to miał aczfureczkowiec sporo czasu na rozmyślania na temat zasad bezpiecznego poruszania się pojazdami mechanicznymi po drogach publicznych.
Kolejny małolat bez wyobraźni umiejętności w rozbitym Audi… hehehe
te bimmber co ty gadasz, miał torpedę w nodze a nie jak powolniaki, co ty gadasz pajacu na gumce
Dobre to! Rozmyślania! A to mózg do tego nie jest czasem potrzebny? Po zdjęciach widać że ten organ w zaniku. Została tylko jedna szara komórka z funkcją więcej gazu.
Wyleciał samochodem z drogi. Na szczęście nikogo nie było na jego drodze, więc dostanie 300 PLN mandatu i tyle konsekwencji. Gdyby kogoś sprzątnął – to dostałby 700PLN grzywny więcej i do tego zawiasy i zakaz na kilka lat.
Tyle grozi za zabicie kogoś (w zamiarze ewentualnym) za pomocą pojazdu.
Dzień dobry jako że nie zapiął pan pasów bezpieczeństwa, czym stworzył zagrożenie dla siebie. Dlatego będzie nam pan musiał zapłacić 500 zł
Zasnął w fotelu tak samo jakby zasnął na fotelu po dłuższej grze przed komputerem.
A ty często zasypiasz za kierownicą? Dobrze, że rowerek trójkołowy, to się nie przewrócisz. A tak odnośnie tej sytuacji, to mi się przypomniała podobna, będąca niezbitym dowodem, że żadnych strachów czy upiorów nie ma. Otóż w podobnych okolicznościach rozbiło się auto, którym podróżowała para. On – kierowca zginął na miejscu, ona – pasażerka przeżyła, ale nie mogła wyjść z wraku. I tak siedziała przy trupie całą noc w lesie, aż rankiem jej krzyki usłyszał grzybiarz. Tak więc jakby jakiś potwór miał grasować, to już wcześniej by ją wyjął z tego wraku i pożarł, prawda?
chyba że najedzony . To co ? na kolec sobie nabije ?
Najedzony czym? Jagodami? Jak nam wiadomo z filmów, potwory gustują w mięsie, szczególnie młodych ludzkich samic. Poza tym nie musiałby jej jeść od razu, kiedy szpik jest jeszcze ciepły i słodki, mógłby zakopać na tydzień czy dwa i zaczekać, aż nabierze bardziej dojrzałego aromatu. Ciekawa fabuła by była, jakby to było w Stanach, to grzybiarz by się okazał socjopatą odludkiem i wyciągnąłby pannę z wraku dla swoich własnych potrzeb.
cyt. ,,W nocy z niedzieli na poniedziałek na trasie pomiędzy miejscowościami Majdanek i Sabaudia pojazd osobowy wypadł z drogi. Na wrak pojazdu natrafił w niedzielę rano mężczyzna przejeżdżający w pobliżu. ”
cyt. ,,Dopiero rano około godziny 7:30 mężczyzna przejeżdżający w rejonie zdarzenia zauważył rozbity pojazd marki Audi, znajdujący się na łuku drogi. Wrak stał w krzakach.”
Jak 7:30 to już chyba poniedziałek…
Audik mamusi i bez prawka.
kto dal gowniarzowi audi
młoda ameba !!!
Bardzo trzeba Wam wszystkim podziękować, Policja już ma z głowy i nie będzie musiała niczego wyjaśniać ani się domyślać bo już wszystko zostało w komentarzach wyjaśnione, jakże dobrze, że mamy takich wykształconych obywateli, jasnowidzów!!!
A może BARANY!!! zatoczył mu się pijany z rowerem tak jak w Kiełczewicach i nie chciał go zabić i dlatego zjechał, jeździjcie dalej tą komunikacją miejską i oglądajcie świat z siedzenia pasażera – nie widziałeś, nie oceniaj takie komentarze niczemu nie służą i tylko Wy (może powinienem napisać „wy”) i tylko wy lepiej się poczuliście bo umieściliście komentarz na lublin112, ale jesteście zaj….ści. Siusiu, paciorek i spać Panowie i Panie bo mama będzie krzyczeć!!!
Tiaaa… Podobno łoś mu się zatoczył, za łosiem wyskoczyła sarna, za sarną lis, dzik, jeż i dwa borsuki, a do tego była ślizgawica i oślepił go nadjeżdżający z naprzeciwka Ukrainiec.