Na drodze krajowej nr 17 Lublin – Zamość wylądował śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Pomocy wymagał 9-latek, który jadąc hulajnogą zderzył się z samochodem osobowym.
Dopiero jak se pofruwał helikopterem, ktoś światlejszy orzekł, że małolat nie doznał poważniejszych obrażeń ciała, czego wcześniej, Boże broń, nikt nawet nie podejrzewał, Bo trzeba było odwalić szoł.
cici
Gratulacje dla rodziców lub opiekunów.
9 lat i sprzęt samojeżdżący, trzeba mieć naprawdę zryty dekiel, żeby na coś takiego pozwolić.
Franio
Gdyby jechał rowerem (w tym wieku legalnie po chodniku, to wszędzie indziej jest zabronione) to by się to tak samo skończyło.
W takiej sytuacji winny jest wyjeżdżający z obiektu przydrożnego na drogę, czyli osoba włączająca się do ruchu.
To czy osoba, której powinien ustąpić pierwszeństwa ma uprawnienia, jest pijana, porusza się pod prąd itp. nie ma znaczenia.
„Art. 17. 2. Kierujący pojazdem, włączając się do ruchu, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu.”
wacław
mylisz się franiu, osoba bez uprawnień w ogóle nie powinna się poruszać pojazdem. ba śmiało można twierdzić że przekroczyła prędkość bo gdyby poruszała się z prędkością pieszego zdążyłby zareagować.
Wacław
Był pod opieką czy miał uprawnienia?
noo
Miał OC na ten motorower?
Franio
Motorowerem można po chodniku jeździć?
Franio
Chodnikiem najbezpieczniej.
kot
Rodzice będą płacić odszkodowanie dla pani z auta.
Ni i git
Teraz robią wszystko aby tylko przelecieć się gratis śmigłowcem.Amen.
remi
i do tego przypadku smigłowcem ?
Poseł z reklamówką na granicy białoruskiej
„Śmigłowiec ratunkowy lądował na środku drogi krajowej. Jadące hulajnogą dziecko zostało ranne w wypadku” – zderzył się z helikopterem, uderzył go śmigło, czy przewrócił podmuch?
brawo dla pustej mamusi gnojka
Dopiero jak se pofruwał helikopterem, ktoś światlejszy orzekł, że małolat nie doznał poważniejszych obrażeń ciała, czego wcześniej, Boże broń, nikt nawet nie podejrzewał, Bo trzeba było odwalić szoł.
Gratulacje dla rodziców lub opiekunów.
9 lat i sprzęt samojeżdżący, trzeba mieć naprawdę zryty dekiel, żeby na coś takiego pozwolić.
Gdyby jechał rowerem (w tym wieku legalnie po chodniku, to wszędzie indziej jest zabronione) to by się to tak samo skończyło.
W takiej sytuacji winny jest wyjeżdżający z obiektu przydrożnego na drogę, czyli osoba włączająca się do ruchu.
To czy osoba, której powinien ustąpić pierwszeństwa ma uprawnienia, jest pijana, porusza się pod prąd itp. nie ma znaczenia.
„Art. 17. 2. Kierujący pojazdem, włączając się do ruchu, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu.”
mylisz się franiu, osoba bez uprawnień w ogóle nie powinna się poruszać pojazdem. ba śmiało można twierdzić że przekroczyła prędkość bo gdyby poruszała się z prędkością pieszego zdążyłby zareagować.
Był pod opieką czy miał uprawnienia?
Miał OC na ten motorower?
Motorowerem można po chodniku jeździć?
Chodnikiem najbezpieczniej.
Rodzice będą płacić odszkodowanie dla pani z auta.
Teraz robią wszystko aby tylko przelecieć się gratis śmigłowcem.Amen.
i do tego przypadku smigłowcem ?
„Śmigłowiec ratunkowy lądował na środku drogi krajowej. Jadące hulajnogą dziecko zostało ranne w wypadku” – zderzył się z helikopterem, uderzył go śmigło, czy przewrócił podmuch?
Wystarczy przeczytać całość i zrozumieć.