Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Silna śnieżyca coraz bliżej województwa lubelskiego. Będą utrudnienia na drogach i przerwy w dostawach prądu

Nieuniknione jest już nadejście silnej śnieżycy, za którą odpowiedzialny będzie niż śródziemnomorski o imieniu Katarzyna. Na wschodzie kraju już zaznaczają się w czwartek wieczorem opady deszczu na froncie ciepłym. Utrzymają się one przez całą noc, lecz w drugiej części nocy i nad ranem zaczną przechodzić w deszcz ze śniegiem. Najdłużej na południu regionu występować będą opady deszczu.

Wraz z napływem coraz chłodniejszej masy powietrza oczekujemy opadów mokrego śniegu w woj. lubelskim. Opady śniegu ubiegłej nocy były tylko preludium przed tym, co nas czeka w pierwszy dzień kwietnia, kiedy to strefa umiarkowanych, okresowo silnych opadów wielkoskalowych zaznaczy się w naszym regionie.

Niewykluczone, że w woj. lubelskim wysokość pokrywy śnieżnej sięgnie 10-20 cm, topiąc się powoli w ciągu dnia. Duże utrudnienia na drogach są możliwe, miejscami do końca piątkowego dnia prawdopodobne są miejscami przerwy w dostawach energii elektrycznej.

Bardzo prawdopodobne, że ciężki i mokry śnieg spowoduje lokalne paraliże komunikacyjne. Co więcej łamać ma on gałęzie i konary, upadające mogą uszkadzać linie niskiego i średniego napięcia, prowadząc do przerw w dostawach energii elektrycznej. Mogą pojawić się utrudnienia na kolei. Silny wiatr z kierunków północnych, potęgować ma odczucie chłodu. Średnia prędkość wyniesie około 20-25 km/h, w porywach do 50 km/h, powodując również zawieje śnieżne.

Ten incydent zimowy na początku kwietnia zapamiętamy na długo. Poprawa pogody w regionie nastąpi dopiero w niedzielę. Wtedy są szanse na większe przejaśnienia, a nawet rozpogodzenia. Intensywne opady wielkoskalowe o charakterze zimowym przyniesie strefa frontu atmosferycznego, za którą odpowiedzialny będzie niż śródziemnomorski. Układ niżowy zaciągać ma ponadto coraz chłodniejsze powietrze arktyczne.

Co więcej na styku chłodniejszego i wilgotniejsze powietrza będą to głównie opady deszczu ze śniegiem, przechodzące stopniowo w śnieg. Chmury frontowe utrzymają się przynajmniej do soboty nad Polską wschodnią. Strefa frontu atmosferycznego będzie stopniowo wychodzić z kraju na początku weekendu. Najdłużej opady deszczu utrzymają się na południu woj. lubelskiego, czemu niewątpliwie sprzyjać ma rozkład temperatury w dolnej troposferze. Na pozostałym obszarze zaczną przechodzić w opady mieszane i mokry, ciężki śnieg.

Prawdopodobieństwo silnego załamania pogody w woj. lubelskim wynosi 95%.

Po suchym marcu, przełom miesięcy przynosi dominację pogody niżowej. Po silnej blokadzie wyżowej nie ma już śladu. W wielu miejscach naszego województwa na początku kwietnia spadnie miesięczna norma opadowa. Czeka nas więc diametralne pogorszenie warunków pogodowych.
Dynamiczna pogoda będzie obecna przynajmniej przez całą pierwszą dekadę kwietnia. Często średnie dobowe wartości na termometrach będą poniżej normy klimatycznej. Nieuniknione są przymrozki, a w obszarach rozpogodzeń i przejaśnień większy mróz.

Niż śródziemnomorski sprowadzać ma do kraju w ciągu najbliższych kilkunastu godzin coraz zimniejsze powietrze. Dlatego musimy liczyć się z powrotem warunków zimowych. Należy dodać, że główny strumień zimnego powietrza płynąć ma dolną częścią troposfery, natomiast na wyższych wysokościach pojawi się napływ z kierunków południowych. Dlatego też niż z rodowodem śródziemnomorskim sprowadzi wilgotniejsze i cieplejsze powietrza. Co więcej znad Sahary zostanie zaciągnięty pył saharyjski. Nie można wykluczyć, że spadnie on miejscami z deszczem i śniegiem w woj. lubelskim.

W weekend niż śródziemnomorski i jego strefa frontowa zacznie ustępować. Pojawią się większe przejaśnienia, a nawet rozpogodzenia. Przy adwekcji chłodniejszej masy w dolnej troposferze, warunki do występowania większego mrozu nocami i w godzinach porannych wystąpią.

Największych spadków temperatury nawet poniżej -10 °C/-5 °C spodziewamy się pod koniec tygodnia i na początku przyszłego. Będzie to jednak zależne od prędkości wiatru, skali i długości rozpogodzeń oraz lokalnych uwarunkowań terenowych. Za dnia termometry do końca tygodnia pokażą od około 0 °C do 3 °C. Przy czym najniższych wartości na termometrach możemy spodziewać się w zasięgu długotrwałych, wielkoskalowych opadów śniegu.

W przyszłym tygodniu nieco się ociepli, ale w dalszym ciągu dominować ma pogoda niżowa. Często zdarzać mają się opady deszczu, czasem deszczu ze śniegiem i śniegu. Przeważnie temperatura w ciągu dnia wyniesie od 5 °C do 12 °C. Na dłuższe i bardziej wyraźne ocieplenie będziemy musieli poczekać do drugiej dekady kwietnia. Jednak okresami przymrozki i opady śniegu mogą powracać do kraju. Niżowa pogoda będzie częstsza niż w marcu, dlatego musimy spodziewać się okresami dużej dynamiki.

W okresie od 31.03.2022 do 3.04.2022 spadnie od 20 mm do 50 mm opadów zarówno formie ciekłej, jak i też stałej. Najmniej powinno popadać na północy województwa, najwięcej na południu i centrum woj. lubelskiego.

Najnowsze informacje pogodowe
Położenie opadów na żywo

(fot. lublin112.pl)

3 komentarze

  1. To nie prawda że katarzyna jest zimna. Ja ze soją Katarzynką codziennie tego tamtego.

  2. gdzie ten snieg?

Z kraju