Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Samochody uderzają w latarnie, piesi boją się o swoje życie. Na ul. Nadbystrzyckiej ma być bezpieczniej (zdjęcia)

Rozpoczęły się prace mające na celu poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym na ul. Nadbystrzyckiej w Lublinie. Na jezdnię nanoszone są jaskrawe pasy wizualno-akustyczne, pojawi się również dodatkowe oznakowanie.

Ulica Nadbystrzycka, a dokładnie jej odcinek od ul. Romantycznej do ul. Jana Pawła II, jest jednym z najbardziej niebezpiecznych miejsc na drogowej mapie Lublina. Ostatni tragiczny w skutkach wypadek miał tam miejsce przed dwoma tygodniami, kiedy to osobowa skoda uderzyła w słup latarni. Wtedy to 62-letni kierowca zginął na miejscu. Podobnych zdarzeń było więcej. Najczęściej dochodzi do nich z powodu niedostosowania prędkości przez kierowców, co skutkuje utratą panowania nad pojazdem i wjechaniem właśnie w słup.

Kolejny problem to znajdujące się przy skrzyżowaniu z ul. Romantyczną przejście dla pieszych. Dochodzi tam do potrąceń przechodzących przez jezdnię osób. Jak wyjaśniają okoliczni mieszkańcy, obawiają się oni o swoje życie, gdyż wielu kierowców porusza się z taką prędkością, że nie ma szans, aby zdołali zahamować. Dlatego też najczęściej wolą poczekać kilka minut, aż w końcu przez chwilę nic nie będzie jechało i wtedy bezpiecznie będą mogli pokonać jezdnię. Dodają również, że wielokrotnie apelowali o zamontowanie w tym miejscu świateł, jednak bez echa.

Tego samego zdania jest Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie, która nie raz podkreślała, że najlepszym rozwiązaniem jeżeli chodzi o poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym w tym miejscu, byłaby właśnie budowa sygnalizacji świetlnej. Dzięki niej ruch zostałby spowolniony i uporządkowany. Jednak z uwagi na duże koszty, takie rozwiązanie nie wchodzi obecnie w grę. Dodatkowo, jak nas poinformowano, dzięki sygnalizacji poprawiłoby się głównie tylko bezpieczeństwo pieszych. Jest też pomysł ustawienia w tej okolicy fotoradaru, jednak wymaga to czasu.

Dlatego też obecnie miasto sięgnęło po inne rozwiązanie. Opracowany został projekt stałej organizacji ruchu w postaci montażu tablic informujących, że w tym miejscu często dochodzi do zdarzeń drogowych. Dodatkowo na jezdnię naniesione zostaną pasy wizualno-akustyczne. Ich jaskrawy kolor oraz wibracja podczas przejeżdżania przez nie, mają skłonić kierowców do zachowania baczniejszej ostrożności i zdjęcia nogi z gazu. Prace już się rozpoczęły.

(fot. lublin112)

55 komentarzy

  1. Kiedyś był radar, to go skasowali i zaczęło się.

  2. Jedynym skutecznym rozwiązaniem jest odcinkowy pomiar prędkości. Dodatkowe oznakowanie nie da nic. jak ktoś nie wie że w zabudowanym max. prędkość to 50km/h, to żadne znaki tego nie zmienią.

  3. Jest ok tylko zeby byly skuteczniejsze powinny byc trochę grubsze zeby przy duzej prędkości kierownicy nie urwala

  4. Cieee chorrroba !!!

    Po mojemu to dobrze, że takie miejsca jak opisane w artykule istnieją i trup ściele się gęsto… to napędza gospodarkę… pomyslcie ilu ludzi ma korzyści z tego, ze od czasu do czasu ktoś przygrzeje w słup… producenci samochodów, złomiarze, lekarze, albo grabarze (do demokratycznego wyboru), a nawet „dobrodzieje” swoje „cołaski” dostają… tych pomniejszych nie wymieniam, bo niechcę przynudzać

    • A gdy szklarz nie ma co robić – to wybija ludziom szyby w oknach. Dzięki temu prawie wszyscy są zadowoleni.

  5. Sądzę, że to pomoże jak umarlemu kadzidło. Na głupców jest tylko jedno lekarstwo. Zabrać prawko i auto, a jak się będzie rzucać to do psychuszki

  6. To prawda, że swiatła spowalniaja ruch. Dlatego też moze ich być mniej w krajach, gdzie kierowcy szanują przepisy drogowe i za ich przekroczenie są dotkliwie karani. Niestety u nas nie ma innego sposobu, żeby ten ruch spowolnić. Żadne pasy, żadne fotoradary nie zmuszą chama, zeby stał sie kulturalnym kierowcą, zwlaszcza, że jest przyzwolenie zarowno na jazdę po pijanemu (bo wszyscy piją i monopol podtrzymuje budżet kraju) jak i na łamanie przepisów – tragiczne wyroki sadowe (za zabójstwo na pasach zawiasy) i praktyczcny brak policji drogowej na ulicach (z powodu kosztów).
    Tak więc chociaż wolałbym jechać płynnie z dozwoloną prędkoscią, nie widzę innej opcji ratowania pieszych i szarżujacych kierowców jak swiatła.

    • Co ty za brednie opowiadasz. Spokojnie to mają rowerzyści po chodnikach jeżdżą, a kierowca po to ma samochód, żeby szybko się przemieszczać ulicami. Od razu widać, że nie masz prawa jazdy.

  7. Fotoradary ???? Ludzie kiedy się ogarniecie ,że mamy najgorsze drogi moze i w całej Polsce.Żuk bedzie plac Litewski 3 razy przerabiał a ludzie z Rzeszowa auta zostawiają i Boltem po Lublinie jeżdzą bo im szkoda aut ( to nie jest żart} za al.Racławickie gdzie dziennie jeżdze po 10x powinien ktos przed prokuratorem powinien stanąc ,Unii Lubelskiej co to jest ? Ulica? To nawet nie wiadomo jak nazwać ta jezdnia to na poligon wojskowy powinna byc przeniesiona ,Sikorskiego masakra kolejna ,Głęboka dużo do życzenia ,Zana od Zusu do Nadbystrzyckiej katastrofa !!!! i Tak mógłbym pisac do północy.Tego Żuka wziołbym w auto i tak 12 godzinn powoził po Lublinie po wybranych ulicach to może by coś zrozumiał o czym piszę.

Z kraju