Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Rywalizowali o miano Króla Grzybobrania. Zwycięzca zebrał ponad 19 kg grzybów (zdjęcia)

Zorganizowane przez Nadleśnictwo Janów Lubelski i Janowski Ośrodek Kultury Mistrzostwa Grzybobrania były pierwszą tego typu imprezą, lecz jak zapowiedział już organizator, z pewnością nie ostatnią. Za rok wydarzenie będzie kontynuowane.

W niedzielę w Lasach Janowskich odbyły się zorganizowane przez Nadleśnictwo Janów Lubelski i Janowski Ośrodek Kultury Mistrzostwa Grzybobrania. Do rywalizacji o miano Króla Grzybobrania zgłosiło się 17 osób. Punktualnie o godzinie 10:00 zawodnicy ruszyli do lasu, gdzie mieli osiem godzin na zebranie jak najwięcej grzybów. Przy czym liczyły się tylko następujące gatunki: borowik szlachetny, podgrzybek brunatny, koźlarz czerwony i pomarańczowy, pieprznik jadalny, czubajka kania, mleczaj rydz oraz gąska. Co ważne, grzyby musiały być zdrowe czyli nie posiadać w sobie robaków.

Następnie w wiacie przy Ośrodku Edukacji Ekologicznej, gdzie znajdował się punkt sędziowski, miało miejsce ważenie i mierzenie zebranych okazów. Grzyby zostały zważone z dokładnością do 1 grama i przeliczone na punkty, gdzie każdy z uczestników za 1 gram grzybów otrzymywał 1 punkt. Zwycięzcą Mistrzostw, a jednocześnie Królem Grzybobrania, został Wiesław Bożek, który zebrał 19,32 kg grzybów. Drugie miejsce zajął Antoni Matysek, a trzecie miejsce Paweł Ostapczuk. Największego grzyba, o średnicy kapelusza 61 cm, znalazł Antoni Matysek. Trzej najlepsi grzybiarze otrzymali nagrody.

Na zakończenie imprezy zorganizowany został festyn. Można było posłuchać koncertu Olek Orkiestry pod batutą Aleksandra Krzosa. Zaprezentowali się także wychowankowie Janowskiego Ośrodka Kultury oraz uczniowie Suki Biłgorajskiej. Rozstrzygnięto również konkurs fotograficzny „Lasy Janowskie w obiektywie”, były też warsztaty edukacyjne „Z miłości do drewna” prowadzone przez pracowników Nadleśnictwa i „Kasiną Zagrodę”. Nie zabrakło również poczęstunku. Mistrzostwa Grzybobrania w Lasach Janowskich były pierwszą tego typu imprezą, lecz jak zapowiedział już organizator, z pewnością nie ostatnią.

(fot: Dorota Kozdra)

13 komentarzy

  1. Czyli chodzi o to, żeby trzebić lasy z grzybów, zamiast o to żeby zebrać tyle ile się potrzebuje?

  2. … cel został osiągnięty !!! zadeptano , rozgrzebano , wypłoszono , zaśmiecono !!! … i nadleśnictwo temu patronuje !!! … WSTYD !!! … duże a zatem stare okazy grzybów winny pozostać w lesie , po co to komu ??? … tak edukuje się młodzież ???

    • Lubelski Koziołek

      Ile wykrzykników, ile emocji.

    • tak!!! i tego dokonało 17 (SIEDEMNASTU)!!! uczestników konkursu w kompleksie leśnym o powierzchni 16 razy większej niż Lasy Kozłowieckie hihi

      byłeś w lesie, zapuściłeś się choć raz w ostępy leśne żeby pobyć z naturą?

      ty pewnie edukujesz młodzież na komputerach i smartfonach w galerii handlowej a masz pretensje do ludzi którzy wychodzą z inicjatywą i chcą działać dla społeczeństwa????

      • nie ma druha Bo.rucha

        pan „ps” chyba nigdy nie był na grzybach i nie wie, że to nie ziemniaki i nie trzeba przeorać las żeby je znaleźć… można też cicho, niepostrzeżenie bez unicestwiania jakiegokolwiek zwierzątka czy roślinki chodzić po lesie… Pan „ps” też nie doczytał do końca artykułu, że zbierano jedynie zdrowe okazy…

  3. A co to za gatunek grzyba, który w naszych polskich lasach osiąga ŚREDNICĘ kapelusza 61cm? Może chodziło o OBWÓD? No chyba, że nasi grzybiarze zagonili się pod Czarnobyl 🙂

    • nie ma druha Bo.rucha

      może to efekt Czernobyla lub Fukushimy i to grzyb „atomowy”…
      też mnie przeraziła „średnica” tego grzyba… bo jaki z niego robak może wyjść… długości 5 kg…?
      Choć mam kolegę Grzyba z Janowa (pozdrawiam!), mały nie jest i może miał jakieś sombrero…

  4. Widzę, że szli na ilość bo na zdjęciach dużo goryczaków żółciowych. Może z zachłanności nie będą selekcjonować, a potem zaśpiewają sobie: gorzki grzybek, gorzki grzybek – nie będziemy jedli.

  5. A kleszczy ile złapał??

  6. Chyba obwodzie kapelusza A nie średnicy

Z kraju