Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Rozbita szyba uszkodziła mu tętnicę, mężczyzna leżał w kałuży krwi

Policjanci ruszyli na pomoc mężczyźnie, który uszkodził tętnicę rozbitą szybą. Mundurowi do czasu przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego tamowali krwawienie.

Do zdarzenia doszło w miniony czwartek przed północą. Policjanci z Białej Podlaskiej otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że w jednym z mieszkań leży mężczyzna w kałuży krwi. Na miejsce natychmiast skierowano patrol.

Mundurowi na miejscu zastali pokrzywdzonego mężczyznę, który upadł na drzwi z szyba. W trakcie zdarzenia szyba pękła, a jej fragment wbił się w zgięcie łokciowe i uszkodził tętnicę 22-latka. Sierż. szt. Krzysztof Iwan oraz st. post. Mateusz Adamiuk natychmiast przystąpili do działania. Z rany wypływała krew, więc policjanci rozpoczęli tamowanie krwawienia. Na miejsce wezwali również zespół ratownictwa medycznego.

Kiedy na miejsce dotarli ratownicy, zaopatrzyli oni 22-lata i przewieźli do szpitala. Gdyby nie właściwa i szybka reakcja dyżurnego oraz błyskawiczna interwencja mundurowych mogłoby dojść do tragedii. W tym przypadku o życiu 22-latka decydowały minuty.

Biorący udział w zdarzeniu sierż. szt. Krzysztof Iwan jest obecnie studentem III roku Ratownictwa Medycznego, a nabyte umiejętności wykorzystuje w codziennej służbie. W ubiegłym roku policjant został wyróżniony i odznaczony za swoje działania podczas uroczystości „Bohater w mundurze”. Policjant znalazł się w gronie 142 funkcjonariuszy uhonorowanych za ratowanie zdrowia i życia ludzi w czasie wolnym od służby.

Rozbita szyba uszkodziła mu tętnicę, mężczyzna leżał w kałuży krwi

Rozbita szyba uszkodziła mu tętnicę, mężczyzna leżał w kałuży krwi

(fot. Policja Biała Podlaska)

11 komentarzy

  1. Wszystko ok, ale to jest wasza praca. Macie służyć obywatelom a nie się kompromitować jak przy domku gargamela czy podczas akcji przeciw obywatelom jak to mówią siadaj kulson…

  2. Coś dobrego zamiast karać i krzywdzić obywatela.

  3. Podwyżkę mu i każdemu kto ratuje życie nadgorliwie.

  4. Nic nadzwyczajnego do takich akcji są też szkoleni.

  5. Dlaczego nie napiszą że musiałam ich błagać o pomoc? O to żeby przysłali karetke? I od dyspozytorki usłyszałam że to nie jest poważna rana i mogę sama z nim na SOR przyjść? (Mamy niemowlę w domu) dziękuję bardzo za taką pomoc.

Z kraju