Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Rowerzysta skręcał w lewo, kierowca mazdy go wyprzedzał. Doszło do potrącenia (zdjęcia)

W minioną sobotę w Dęblinie doszło do wypadku z udziałem rowerzysty. Poszkodowany cyklista z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.

Do wypadku doszło w sobotę na ul. Wolności w Dęblinie. Służby ratunkowe przyjęły zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem rowerzysty.

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący rowerem 54-letni mieszkaniec Dęblina, wykonał manewr skrętu w lewo. W tym czasie manewr wyprzedzania jednośladu rozpoczął już kierujący osobową mazdą. Po chwili doszło do potrącenia mężczyzny jadącego rowerem.

Kierujący jednośladem z obrażeniami ciała została przewieziony do szpitala w Puławach. Obydwaj uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności wypadku.

Rowerzysta skręcał w lewo, kierowca mazdy go wyprzedzał. Doszło do potrącenia (zdjęcia)

(fot. Policja Dęblin)

5 komentarzy

  1. Kierujący pojazdem skręcając w lewo, zobowiązany jest ustawić się przy osi jezdni (na drogach dwukierunmkowych), lub na lewym pasie jedni jednokierunkowych.
    Za równo rowerzyści, jak i kierujący samochodami o tym często nie wiedzą.
    Jak się skręca w lewo od prawej krawędzi jezdni – to wykonuje się manewr trudny do przewidzenia dla pojazdów wyprzedzających.
    Nie wiem jak było, ale to jest chyba najbardziej prawdopodobne. Czyli wina rowerzysty.

  2. I jeszcze jedna ciekawostka/czarna magia dla wielu kierowców.
    Na skrzyżowaniach (niekierowanych) nie można wyprzedzać pojazdów wielośladowych. Rowery czy motocykle zaś można. Natomiast nie można wyprzedzać z lewej strony nikogo kto sygnalizuje zamiar skrętu w lewo.

  3. Acha ten deblin miasto pijusow I rowerow

  4. Nie dość, że gnaty połamane, to trzeba będzie za klepanie Mazdy zapłacić (widać, że strzeliła aktywna maska mająca chronić pieszych – sam nabój do tego ustrojstwa to jakieś 2 klocki w ASO, a trzeba doliczyć nową maskę chyba jeszcze).

  5. Gdyby zachował wymagany odstęp od riwerzysty – nie doszłoby do wypadku.

Z kraju