Rowerzysta jechał slalomem, miał ponad 2,5 promila
11:40 24-11-2019
W piątek policjanci z Urszulina jadąc przez miejscowość Łomnica zauważyli rowerzystę, który poruszał się slalomem. Jak się okazało podczas kontroli, mężczyzna miał problemy z utrzymaniem równowagi. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.
W trakcie sprawdzenia danych mężczyzny w policyjnym systemie wyszło na jaw, że to nie pierwszy jego konflikt z prawem. Mężczyzna był już karany za wykroczenie kierowania rowerem w stanie nietrzeźwości i obowiązuje go sądowy zakaz kierowania rowerami.
Wkrótce mężczyzna ponownie stanie przed sądem. Odpowie za wykroczenie oraz za przestępstwo naruszenia sądowego zakazu. 50-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(fot. lublin112.pl – ilustracyjne)
i co z tego ze ma zakaz bydzie nastepny . buhahahahahahahahahahahahahhahaaa
Nie no szok, sam znam co najmniej 5 takich gości u rodziców na wsi którzy tak robią, a wieś ma 300 osób i idę o zakład że na każdej wsi jest tak samo, więc nie rozumiem sensacji
Myślałem że jechał na tym sprzęcie ze zdjęcia. Swoją drogą fajny rowerek.
… w tych rejonach taka dawka alkoholu to ” norma ” … przykre
połowa ludzi na rowerach jeździ po alkoholu , nawet w Lublinie na ścieżkach nad zalew siedzą na ławkach i piją piwo a z boku rower. Na prowincji natomiast to nawet starsze kobiety jeżdżą pijane , w Wilczopolu to dwie takie na rowerach zderzyły się czołowo i obie twierdziły potem że to nie moja wina choć jedna prawie półtora promila a druga coś 2,5
to była zbrodnia przeciw ludzkości 5lat jak nic
zaprawiony w bojach 2,5 promila…większość z 1,5 by miało problem z utrzymaniem równowagi
Młodzi „mistrzowie kierownicy”, z uprawnieniami i po egzaminach… kończą w rowach i na drzewach na prostym odcinku drogi.
A napier.olony (bo jak inaczej określić 2,5 promila) 50-latek potrafi rowerem slalomy wywijać.